Jasne, że korzystają. Ale nie może być tak, że internauci coś sobie wymyślą i trzeba na hura zmieniać zasady języka. Jest coś takiego jak kryterium uzualne, czy zmiana/dopuszczenie pisowni, bo dużo osób ją stosuje, ale to są jedynie uzasadnione, gruntownie przebadane przypadki.