[+]Wolne działanie sieci wirtualnej via bridge

[LordRuthwen]

Czołgiem.
Nie mam już pomysłów, więc piszę tu
Architektura:
Serwer fizyczny - proxmox:

Kod: Zaznacz cały

iface eno1 inet manual

iface eno2 inet manual

auto vmbr0
iface vmbr0 inet static
	address XX.XX.XX.XX/24
	gateway XX.XX.XX.254
	bridge-ports eno1
	bridge-stp off
	bridge-fd 0

iface vmbr0 inet6 static
	address X
	gateway X

auto vmbr1
iface vmbr1 inet static
	address 192.168.0.254/24
	bridge-ports none
	bridge-stp off
	bridge-fd 0
	mtu 9000
#LAN

Na nim uruchomionych kilka serwerów z pełną wirtualizacją (cpu: host), network mają ustawione jako vmbr1 i jedną kartę sieciową.
Póki na maszynach wirtualnych sieć działa jak zaraz po instalacji jest ok, ale jak przerobię ją na bridge:

Kod: Zaznacz cały

auto lo
iface lo inet loopback

iface ens18 inet manual

auto br0
iface br0 inet static
	address 192.168.0.11/24
	gateway 192.168.0.254
	bridge-ports ens18
	bridge-stp off
	bridge-fd 0
	dns-nameservers 8.8.8.8 1.1.1.1
	dns-search edu.pl

To cokolwiek po ssh zwalnia niemiłosiernie, czasem nie mogę drugiej sesji otworzyć, bo timeouty mam
Nic tam nie było grzebane - system świeżo po instalacji i tylko tego bridge zrobiłem.
Ktoś podpowie o co może chodzić? Bo wg mnie przekopałem już wszystko, ale pewnie zapomniałem o jakiejś pierdółce.

[LordRuthwen]

Odpowiadam sam sobie:
sprawdź dmesg na maszynie wirtualnej, jeżeli znajdziesz tam wpisy podobne do tego:

Kod: Zaznacz cały

received packet on ens18 with own address

To zmień MAC bo masz konflikt