[SOLVED] Nieudana instalacja debiana
[SOLVED] Nieudana instalacja debiana
Witam,
od razu, uprzedzam, że szukałem na forum i Googlach podobnego wątku, lecz nie znalazłem.
Ostatnio próbowałem zainstalować Debiana. Przed instalacją, a dokładnie próbą instalacji, posiadałem na moim dysku 200GB Windowsa i dwie partycje C i D po 100GB. Z partycji D przewiąsłem dane na C i ją sformatowałem, potem ją usunąłem, żeby zrobić miejsce na Debiana.
Zrestartowałem komputer, uruchomił się instalator Debiana, po ok. 20 minutach "przygotowywania" sie instalatora, uruchomił sie program partycjonujący, poprawnie mi pokazywał mi, że mam partycję z Windows'em 100GB i wolną przestrzeń 100GB. Wybrałem automatyczne partycjonowanie, instalator zasugerował stworzenie partycji EXT3 z 98GB i SWAP 2GB. Kazałem, stworzyć mu te partycje, tj. zapisać zmiany na dyskach. Wtedy zniknęło okienko z zapytaniem, został sam niebieski ekran (zdziwiło mnie to, bo w vmware okienka pojawiały się od razu jedno po drugim) z szarm paskiem na dole, w którym mogłem sobie pisać :/, po kolejnych 10-20 minutach pojawił się procentowy wykres instalacji. Po kilkunastu minutach, doszedł do 33% ze stanem brzmiącym miej więcej tak "Tworzenie systemu plików ext3" po dwóch godzinach czekania, o godzinie drugiej w nocy, zostawiłem komputer, i poszedłem spać, rano, ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu okazało się, że nadal jest 33% (dodam, że dysk mam sprawny). Spróbowałem zainstalować system jeszcze raz, i znowu wszystko zatrzymało się na 33%. Później okazało się, że gdy wyjąłem płytę instalacyjną, przestał uruchamiać się Windows, wiedziałem tylko komunikat w biosie, tuż pod informacją o botowowaniu płytek, który wyglądał miej więcej tak: "Błąd systemu operacyjnego", komunikat ten, zdziwił mnie, bo w czasie prób instalacji od partycji z Windowsem, trzymałem się z daleka. Kilka razy spróbowałem zainstalować Debiana, lecz każda próba kończyła się na 33%. Byłbym bardzo wdzięczny, jak ktoś by mi powiedział, jak rozwiązać ten problem, może te przygotowanie partycji trwa więcej jak 8 godzin :/ ? Ale o by było dość dziwne. Około dwa miesiące temu miałem na dysku Mandrive, która zainstalowała się bez problemów.
Wpadł mi do głowy taki pomysł rozwiązania tego problemu, w vmware jest opcja instalacji systemu, ale nie na dysku wirtualnym, tylko na innej partycji, ale nie wiem, czy taka instalacja poprawnie nadpisze MBR. A jeśli nie nadpisze, to jak ją "ręcznie" nadpisać?
Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi.
Michał
od razu, uprzedzam, że szukałem na forum i Googlach podobnego wątku, lecz nie znalazłem.
Ostatnio próbowałem zainstalować Debiana. Przed instalacją, a dokładnie próbą instalacji, posiadałem na moim dysku 200GB Windowsa i dwie partycje C i D po 100GB. Z partycji D przewiąsłem dane na C i ją sformatowałem, potem ją usunąłem, żeby zrobić miejsce na Debiana.
Zrestartowałem komputer, uruchomił się instalator Debiana, po ok. 20 minutach "przygotowywania" sie instalatora, uruchomił sie program partycjonujący, poprawnie mi pokazywał mi, że mam partycję z Windows'em 100GB i wolną przestrzeń 100GB. Wybrałem automatyczne partycjonowanie, instalator zasugerował stworzenie partycji EXT3 z 98GB i SWAP 2GB. Kazałem, stworzyć mu te partycje, tj. zapisać zmiany na dyskach. Wtedy zniknęło okienko z zapytaniem, został sam niebieski ekran (zdziwiło mnie to, bo w vmware okienka pojawiały się od razu jedno po drugim) z szarm paskiem na dole, w którym mogłem sobie pisać :/, po kolejnych 10-20 minutach pojawił się procentowy wykres instalacji. Po kilkunastu minutach, doszedł do 33% ze stanem brzmiącym miej więcej tak "Tworzenie systemu plików ext3" po dwóch godzinach czekania, o godzinie drugiej w nocy, zostawiłem komputer, i poszedłem spać, rano, ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu okazało się, że nadal jest 33% (dodam, że dysk mam sprawny). Spróbowałem zainstalować system jeszcze raz, i znowu wszystko zatrzymało się na 33%. Później okazało się, że gdy wyjąłem płytę instalacyjną, przestał uruchamiać się Windows, wiedziałem tylko komunikat w biosie, tuż pod informacją o botowowaniu płytek, który wyglądał miej więcej tak: "Błąd systemu operacyjnego", komunikat ten, zdziwił mnie, bo w czasie prób instalacji od partycji z Windowsem, trzymałem się z daleka. Kilka razy spróbowałem zainstalować Debiana, lecz każda próba kończyła się na 33%. Byłbym bardzo wdzięczny, jak ktoś by mi powiedział, jak rozwiązać ten problem, może te przygotowanie partycji trwa więcej jak 8 godzin :/ ? Ale o by było dość dziwne. Około dwa miesiące temu miałem na dysku Mandrive, która zainstalowała się bez problemów.
Wpadł mi do głowy taki pomysł rozwiązania tego problemu, w vmware jest opcja instalacji systemu, ale nie na dysku wirtualnym, tylko na innej partycji, ale nie wiem, czy taka instalacja poprawnie nadpisze MBR. A jeśli nie nadpisze, to jak ją "ręcznie" nadpisać?
Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi.
Michał
witam
trochę dziwna sprawa. jedyne co przychodzi mi do głowy to może masz źle nagraną płytke.
jeżeli masz pod windą dostęp do netu to możesz jeszcze spróbować instalacji debiana z windowsa
http://goodbye-microsoft.com/
trochę dziwna sprawa. jedyne co przychodzi mi do głowy to może masz źle nagraną płytke.
jeżeli masz pod windą dostęp do netu to możesz jeszcze spróbować instalacji debiana z windowsa
http://goodbye-microsoft.com/
Michal3000, a próbowałeś partycjonować ręcznie??
spróbuj może problem przestanie się pojawiać.
poza tym ten automat chce ci bardzo niepraktycznie podzielić ten wolny kawałek dysku, dlatego polecam Ci ręcznie podzielić na partycje, jeśli nie wiesz jak w przyklejonym temacie o instalacji masz trochę informacji o tym.
btw. ja tam nigdy nie ufam takim automatom
aloha
spróbuj może problem przestanie się pojawiać.
poza tym ten automat chce ci bardzo niepraktycznie podzielić ten wolny kawałek dysku, dlatego polecam Ci ręcznie podzielić na partycje, jeśli nie wiesz jak w przyklejonym temacie o instalacji masz trochę informacji o tym.
btw. ja tam nigdy nie ufam takim automatom
aloha
Ręcznie też próbowałem, no nic, spróbuje przez VMware, ale nie wiem, czy MBR będzie działał, i czy po instalacji przez VMware będzie wszystko działało (bo jednak VMware ma swoje wirtualne urządzenia, tj. karty graficzne, dźwiękowe itd, i nie wiem czy system zainstalowany pod nimi, będzie działał poprawnie, na prawdziwych urządzeniach)
I jeszcze pytanko, ile czasu u was trwa instalacja, na jakich dyskach instalowaliście (pojemność, prędkość)?
I jeszcze pytanko, ile czasu u was trwa instalacja, na jakich dyskach instalowaliście (pojemność, prędkość)?
jakieś 20-30 min, przy dyskach 160GB i 250 GBMichal3000 pisze:I jeszcze pytanko, ile czasu u was trwa instalacja, na jakich dyskach instalowaliście (pojemność, prędkość)?
takie postoje jak opisałeś (10-20 min, pare godzin) nie są normalne, więc onaczają błąd, poszukaj na forum bo pare razy pisali użytkownicy z podobnymi problemami, może któreś rozwiązanie będzie u Ciebie działać.
aloha
Może tu jest problem, posiadam procesor AMD64 a instaluje i386, teoretycznie powinna działać, ale wiem, ze od AMD64 jest wersja Debiana. Chciałem pobrać 32 bitową, ze względu na większą ilość programów.
Przeglądam forum, i jedyna odpowiedz, na podobny temat brzmi:
"możliwe że jest to bardzo słaba obsługa pewnego urządzenia..."
Jakiego, nie napisał :/
Przeglądam forum, i jedyna odpowiedz, na podobny temat brzmi:
"możliwe że jest to bardzo słaba obsługa pewnego urządzenia..."
Jakiego, nie napisał :/
Michal3000 pisze:Może tu jest problem, posiadam procesor AMD64 a instaluje i386, teoretycznie powinna działać, ale wiem, ze od AMD64 jest wersja Debiana. Chciałem pobrać 32 bitową, ze względu na większą ilość programów.
tu raczej nie ma problemu, bo procki 64 bitowe są kompatybilne z 32 bitowymi i bez problemu obsługują i386.
Dziękuję za radę, ponownie przeszukałem dokładniej forum, i znalazłem topic bardzo podobny do mojego: http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t= ... instalacja
Nie podałem modelu dysku twardego, a gdybym to zrobił najprawdopodobniej problem szybciej by się rozwiązał
Posiadam dysk SAMSUNG SP2004C http://www.uno.pl/t_13561/sp2004c/ z interfejsem SATA-II.
Nie zabardzo wiem, czy bawić sie teraz z komendami linux26 czy expert26, bo jak widzę zdania są podzielone, z drugiej strony mam neo256 i pobieranie Debiana trochę potrwa (choć i tak wystarczy mi tylko 1 dvd bo programy z 2-giej - 3-ciej już mogę sobie pobrać z neta)
A mam jeszcze pytanie, czy jak ściągnę netinstall 4.0 i ustawie w sources.list wpis na napęd dvd, to powinno działać, tak? Wtedy, większe programy zainstalował bym z 3.1. A któregoś dnia potem bym sobie je zaktualizował.
Nie podałem modelu dysku twardego, a gdybym to zrobił najprawdopodobniej problem szybciej by się rozwiązał
Posiadam dysk SAMSUNG SP2004C http://www.uno.pl/t_13561/sp2004c/ z interfejsem SATA-II.
Nie zabardzo wiem, czy bawić sie teraz z komendami linux26 czy expert26, bo jak widzę zdania są podzielone, z drugiej strony mam neo256 i pobieranie Debiana trochę potrwa (choć i tak wystarczy mi tylko 1 dvd bo programy z 2-giej - 3-ciej już mogę sobie pobrać z neta)
A mam jeszcze pytanie, czy jak ściągnę netinstall 4.0 i ustawie w sources.list wpis na napęd dvd, to powinno działać, tak? Wtedy, większe programy zainstalował bym z 3.1. A któregoś dnia potem bym sobie je zaktualizował.