Witam.
Ostatnio aktualizowałem Debiana i wyniknął z tego pewien problem, a mianowicie X-y nie uruchamiają się. Sądzę, że pomoże zainstalowanie sterowników nVidii. Jest z tym tylko pewien problem: instalator sterowników nie widzi nagłówków do nowego jadra, które zainstalowałem poleceniem:
Czytałeś poradnik Kaki dotyczący instalacji Nvidii? Wydaje mi się to oczywiste, ale jesteś pewny, że zainstalowałeś nagłówki odpowiednie dla zaktualizowanej wersji jądra?
To tak nie działa. Czy tak, czy tak, musisz przekompilować moduł Nvdii dla konkretnego kernela. Sam przesiadłem się ostatnio na sterowniki instalowane metodą "z repozytorium", ponieważ w ten sposób mogę przekompilować moduł dla nowo zainstalowanego kernela Debiana nawet w chroocie z Gentoo.
Wracając do tematu, jeżeli masz jądro w wersji 2.6.30-1, to zainstaluj wersję 2.6.30-2, bo taka wraz z nagłówkami jest obecnie w Squeeze.
Junkers pisze:A skąd wziąć takiego deba? Wszędzie widzialem tylko pliki .run
Na Debianie od zawsze korzystam ze sterowników producenta, tymczasowo używam Ubuntu
i sterowniki instalowałem z repozytorium. Teoretycznie zainstalowanie paczki nvidia-glx powinno spowodować zainstalowanie pakietów zależnych. Jaki masz model karty i podaj rezultaty wyszukiwania:
Jeżeli jednak wolisz zainstalować z .run (lub miałeś zainstalowane z .run, ale z powodu aktualizacji jądra nie działają) to zrób tak jak napisał ArnVaker.
adrikux pisze:Jeżeli jednak wolisz zainstalować z .run (lub miałeś zainstalowane z .run, ale z powodu aktualizacji jądra nie działają) to zrób tak jak napisał ArnVaker.
Jakkolwiekby tych sterowników nie instalował i tak musi mieć nagłówki kernela.
W takim razie mam pytanie. Na debianie instalowałem sterowniki binarne Nvidii od producenta, a na Ubuntu z repozytorium w postaci .deb. Na Ubuntu po aktualizacji jądra sterowniki te nie wymagały reinstalacji. Jeżeli na Debianie też używałbym sterów z repozytorium, to czy po aktualizacji kernela musiałbym je reinstalować tak jak ma to miejsce w przypadku tych w .run?
# dpkg -l |grep nvidia
ii nvidia-glx 185.18.36-2
ii nvidia-kernel-2.6.31-3.slh.1-sidux-amd64 185.18.36-2+2.6.31-13
ii nvidia-kernel-common 20080825+1
ii nvidia-kernel-source 185.18.36-2
ii nvidia-settings 185.18.31-1
Paczka nvidia-glx w wersji 185.18.36-2 ma w zależnościach pakiet wirtualny nvidia-kernel-185.18.36, który w moim systemie dostarczany jest przez pakiet:
A pakiet nvidia-kernel-2.6.31-3.slh.1-sidux-amd64 to nic innego jak właśnie moduł Nvidii skompilowany dla kernela linux-image-2.6.31-3.slh.1-sidux-amd64.
I tu dochodzimy do sedna sprawy: żeby skompilować moduł dla danego kernela muszę mieć zainstalowane jego nagłówki lub pozostawione źródła, na które wskazuje /usr/src/linux.
adrikux pisze:Na Ubuntu po aktualizacji jądra sterowniki te nie wymagały reinstalacji.
Może deweloperzy Ubuntu dostarczają skompilowane przez nich moduły?