Problem z upgradem kernela

otanmars · Post autor: **otanmars** » 14 sierpnia 2006, 09:28

Mam problem z kompilacją kernela. Na samym końcu wyskakuje mi błąd:
make[1]: *** [.tmp_vmlinux1] Błąd 1
make[1]: Leaving directory `/usr/src/linux-2.6.15.4'
make: *** [stamp-build] Błąd 2

Co mam czynić??

PS. Upgraduję kernela według opisu zamieszczonego na tym forum.
PS2. Używam linuxa od tygodnia więc proszę się nie denerwować.

Verdan · Post autor: **Verdan** » 14 sierpnia 2006, 11:30

... Trochę mało wkleiłeś ...

otanmars · Post autor: **otanmars** » 14 sierpnia 2006, 14:22

To jest cały błąd jaki wyskakuje na końcu. Reszta to sama kompilacja. Jesszcze dodam, że większość skaładników jądra wkompilowałem na stałe i nie używałem "initrd"(a co to jest??). Napisz może co mam jeszcze wkleić.

PS. Do samej konfiguracji wszystko idzie dobrze dopiero przy kompilowaniu mi się wywala.

[ Dodano: 2006-08-15, 09:37 ]
Udało mi się zkompilować i zainstalować nowego kernela tyle że jak go próbuję uruchomić to wyskakuje mi kernel panic czy coś w tym stylu. I aktualnie mam dwa jądra

to stare i nowe.

PS. Później dodam całą treść błędu.

[ Dodano: 2006-08-15, 13:48 ]
Cała treść błędu:

VFS: Cannot open root device "hda6" or unknown-block(0,0)
Please append a corect "root=" boot option
Kernel panic - not sycing: VFS: Unable to mount root fs on unknown-block(0,0)

gson · Post autor: **gson** » 15 sierpnia 2006, 14:24

Wygląda na to, że nie wkopilowałeś w jajko obsługi systemu plików który na tym dysku jest

A jeżeli chodzi o initrd tu masz link http://www.google.com/search?hl=en&lr=& ... tnG=Search ;-)

fik · Post autor: **fik** » 15 sierpnia 2006, 19:16

A obsługę dysków (zapewne u Ciebie IDE) wkompilowałeś w kernel? Jak nie filesystem to właśnie to będzie.

otanmars · Post autor: **otanmars** » 16 sierpnia 2006, 09:15

Zaraz to sprawdze tylko jeszcze się chciałem spytać czy lepiej użyć initrd czy nie??

Witek Baryluk · Post autor: **Witek Baryluk** » 16 sierpnia 2006, 13:11

Ja polecam bez.

raku · Post autor: **raku** » 24 sierpnia 2006, 08:50

Witek Baryluk pisze:Ja polecam bez.

a masz ze sobą jakieś wsparcie, czy to tylko twoje sympatie?

Witek Baryluk · Post autor: **Witek Baryluk** » 24 sierpnia 2006, 15:26

initrd został wymyślony po to aby ładować moduły pod czas uruchamiania jądra, normalnie może być problem z dostępem do modułów na dysku bo dysk może jeszcze nie być osbługiwany (nie załadowany moduł kontrolera, podsystemu ata, filesystemu), przydaje się to jeśli mamy jakąś dziwną konfiugrację (kontrolera, itp), albo w dystrybucjach które muszą wspierać masę sprzętu. Jeśli nie musisz (tzn. możesz wkopmpilować na stałe w jądro krytyczne moduły) to polecam bez.

pozdro