Czy Ubuntu 9.10 chodzi lepiej niż 8.10?
-
czesiojagabks1
- Posty: 71
- Rejestracja: 10 marca 2009, 16:09
- Lokalizacja: Białystok
Czy Ubuntu 9.10 chodzi lepiej niŻ 8.10?
Czy Ubuntu 9.10 chodzi lepiej niż 8.10?
-
parrotlarch
- Beginner
- Posty: 393
- Rejestracja: 12 kwietnia 2007, 07:31
- Lokalizacja: Olsztyn
-
pavbaranov
- Senior Member
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06
czesiojagabks1, a mógłbyś powiedzieć o co chodzi?
Przeszedłem od 8.10 do 9.10.
Jeśli chodzi o 8.10, w przypadku braku backportów nie masz (w Kubuntu) aktualnej wersji KDE.
Uruchamianie się jest szybsze.
Z uwagi na nowszy kernel, lepsze jest rozpoznawanie sprzętu w nim "zawartego".
Działa bluetooth, które - przynajmniej w Kubuntu - miało duże problemy.
Reszta wynika z różnic pomiędzy środowiskami.
Wg mnie, lepiej - mimo wszystko - działa network-manager.
Aby mieć aktualne programy w 8.10, musisz uruchomić sobie różne repozytoria na launchpadzie - wówczas masz np. OOo w wersji 3.x, a nie 2.4, co wg mnie jest dużą - mimo wszystko - różnicą. W przypadku innych programów, różnie to bywa, ale np. Firefoksa, wolę mieć 3.6, aniżeli to co było w 8.10.
Podsumowując: możesz mieć 8.10, ale - wydaje mi się, że należałoby je z rozmysłem zaktualizować używając launchpada.
Choć,.. jeśli wytrzymałeś do tej pory, to być może warto poczekać już na 10.04 i tak, aktualizację z 8.10 do 9.10 najlepiej wykonać z płytki, a nie poprzez dist-upgrade, choć mi udało się bez problemów wykonać upgrade z 8.04 do 9.04, a następnie, jak przyszła wersja 9.10 do tejże.
W necie natomiast, na forach Ubuntu, masz mnóstwo informacji na temat tego, że coś w wersji 9.10 nie działa. Po części jest to wynik wadliwej aktualizacji, po części w istocie, być może wadliwego działania, ale po części problemy te wynikają z przyzwyczajeń ze starszej wersji przenoszonych do nowej.
Generalnie wszyscy narzekają na obsługę niektórych kart graficznych, zwłaszcza z użyciem Compiza.
Przeszedłem od 8.10 do 9.10.
Jeśli chodzi o 8.10, w przypadku braku backportów nie masz (w Kubuntu) aktualnej wersji KDE.
Uruchamianie się jest szybsze.
Z uwagi na nowszy kernel, lepsze jest rozpoznawanie sprzętu w nim "zawartego".
Działa bluetooth, które - przynajmniej w Kubuntu - miało duże problemy.
Reszta wynika z różnic pomiędzy środowiskami.
Wg mnie, lepiej - mimo wszystko - działa network-manager.
Aby mieć aktualne programy w 8.10, musisz uruchomić sobie różne repozytoria na launchpadzie - wówczas masz np. OOo w wersji 3.x, a nie 2.4, co wg mnie jest dużą - mimo wszystko - różnicą. W przypadku innych programów, różnie to bywa, ale np. Firefoksa, wolę mieć 3.6, aniżeli to co było w 8.10.
Podsumowując: możesz mieć 8.10, ale - wydaje mi się, że należałoby je z rozmysłem zaktualizować używając launchpada.
Choć,.. jeśli wytrzymałeś do tej pory, to być może warto poczekać już na 10.04 i tak, aktualizację z 8.10 do 9.10 najlepiej wykonać z płytki, a nie poprzez dist-upgrade, choć mi udało się bez problemów wykonać upgrade z 8.04 do 9.04, a następnie, jak przyszła wersja 9.10 do tejże.
W necie natomiast, na forach Ubuntu, masz mnóstwo informacji na temat tego, że coś w wersji 9.10 nie działa. Po części jest to wynik wadliwej aktualizacji, po części w istocie, być może wadliwego działania, ale po części problemy te wynikają z przyzwyczajeń ze starszej wersji przenoszonych do nowej.
Generalnie wszyscy narzekają na obsługę niektórych kart graficznych, zwłaszcza z użyciem Compiza.
Zgadzam się z przedmówcą. Aktualizacja przeszła tylko na jednej maszynie amd64 zresztą. Jakaś masakra. Musiałem więcej rzeczy połatać niż dajmy na to na Debianie po dużej aktualizacji. Z dźwiękiem był problem bo było przymusowe przejście z alsy na pulse audio, rozjechały się ustawienia gnome. Nowy gdm to porażka bo praktycznie nie daje się go skonfigurować jakoś po ludzku. W ogóle to można, tylko jest to mało przystępny sposób.Kuba.wok pisze:Dla mnie 9.10 jest za mało stabilne zostaje przy 9.04 nie działa mi internet na 9.10.
A co do stabilności to laptop z amd64 zawiesza mi się od chyba 3 ostatnich wydań co jakiś czas. Jednak to nie jest wina samego systemu tylko sterownika wifi. Lekarstwem na to jest.
Kod: Zaznacz cały
noirqdebug