Tłumaczenie opisów pakietów Debiana
Czy jest jakieś miejsce gdzie można porozmawiać o ogólnych kwestiach merytorycznych tłumaczeń na:
https://ddtp.debian.net/ddtss/index.cgi/pl
Np. b. duża liczba pakietów zwroty "for GNOME" czy "for KDE" ma tłumaczone jako "dla GNOME", "dla KDE", duża zaś "do GNOME", "do KDE", itd., np.
http://ddtp.debian.net/ddtss/index.cgi/ ... /aspell-te
Jak w zasadzie się powinno tłumaczyć i dlaczego?
Przyznam że ja zazwyczaj spotykałem się jedynie z "dla GNOME", "dla KDE", itd. dlatego nieco dziwie się modzie na "do". Ale może to nie moda, tylko "do" ma swoje naukowe uzasadnienie?
https://ddtp.debian.net/ddtss/index.cgi/pl
Np. b. duża liczba pakietów zwroty "for GNOME" czy "for KDE" ma tłumaczone jako "dla GNOME", "dla KDE", duża zaś "do GNOME", "do KDE", itd., np.
http://ddtp.debian.net/ddtss/index.cgi/ ... /aspell-te
Jak w zasadzie się powinno tłumaczyć i dlaczego?
Przyznam że ja zazwyczaj spotykałem się jedynie z "dla GNOME", "dla KDE", itd. dlatego nieco dziwie się modzie na "do". Ale może to nie moda, tylko "do" ma swoje naukowe uzasadnienie?
~2 m-ce temu była mała dyskusja "do" vs "dla" na DDTP. Do tej pory w większości przypadków stosowane było "dla" (w tej chwili z powodów osobistych nie mogę śledzić na bieżąco co się dzieje na DDTP zatem nic nie wiem o żadnej modzie , za jakiś czas postaram się wrócić). Oba słowa są przyimkami komunikującymi i nie ma nigdzie ścisłej definicji co kiedy stosować (przynajmniej ja nie znalazłem). Osobiście preferuję zwroty typu "(program) dla GNOME" itp. (choć oczywiście czasem trzeba to zmienić w zależności od kontekstu).qwak pisze:Przyznam że ja zazwyczaj spotykałem się jedynie z "dla GNOME", "dla KDE",
Problem w zasadzie zahacza o potrzebę wypowiedzi kogoś bardzo zaznajomionego z pisownia w naszym języku, sami chyba jednoznacznie tego nie zdołamy określić.
Ps. Do czasu aż nasi gospodarze nie wyrychtują nam kącika można z takimi sprawami zgłaszać się w tym temacie (nie chciałem rozsyłać przedwcześnie zawiadomień i robić zamieszania).
Witajcie.
Zauważyłem drobną rozbieżność między tym tłumaczeniem tytułu tegoż pakietu a tym, co zostało zaakceptowane.
Cóż więc czynić? Czy akceptować tak jak obywatel swamper poprawił, czy wrócić do poprzedniej wersji tłumaczenia tytułu? Pytam, bo widzę, że ten pakiet już więcej niż tydzień leży niezaakceptowany.
Ps. Użytkownikom Debiana oraz innych systemów operacyjnych, życzę Wesołych i wolnych od telewizyjnej papki ¦wiąt!
Zauważyłem drobną rozbieżność między tym tłumaczeniem tytułu tegoż pakietu a tym, co zostało zaakceptowane.
Cóż więc czynić? Czy akceptować tak jak obywatel swamper poprawił, czy wrócić do poprzedniej wersji tłumaczenia tytułu? Pytam, bo widzę, że ten pakiet już więcej niż tydzień leży niezaakceptowany.
Ps. Użytkownikom Debiana oraz innych systemów operacyjnych, życzę Wesołych i wolnych od telewizyjnej papki ¦wiąt!
W sumie pakiet językowy/lokalizacyjny lepiej oddaje w/g mnie istotę tego komponentu.
Inna sprawa, że tych pakietów językowych do Icewasela jest kilka i tytuły powinny być ujednolicone. Zatem jeśli coś już było ustalone, a ktoś z rozpędu wpisał coś innego należy przywrócić poprzednia formę. (tak przynajmniej się kiedyś umawialiśmy)
Inna sprawa, że tych pakietów językowych do Icewasela jest kilka i tytuły powinny być ujednolicone. Zatem jeśli coś już było ustalone, a ktoś z rozpędu wpisał coś innego należy przywrócić poprzednia formę. (tak przynajmniej się kiedyś umawialiśmy)
To nie jest do końca tak (o ile coś się faktycznie nie zmieniło, chwilowo brak czasu i sił na walki z tłumaczeniami). Pojedyncze kliknięcie akceptuje pakiet i przenosi pakiet do Recently translated jeśli dostatecznie długo powisi on na liście Pending review i nikt w nim nic nie zmienia. Trudno powiedzieć ile ale raczej powyżej 3-4 tygodni.Zalingrad pisze:I znowu nastąpiła kilkudniowa przerwa na serwerach DDTSS.
Ale po tym zauważyłem kilka zmian. Mianowicie wystarczy chyba już tylko 1 kliknięcie "Accept as is", by pakiet został zaakceptowany.
To troszkę niebezpieczne. Rozumiem, że 3 zatwierdzenia, to było za dużo, ale jedno, to chyba za mało