Mam starego laptopa (Toshiba Satellite 1800-504) i bardzo chciałbym mieć na nim Ubuntu, lub coś innego pochodnego od Debiana. Odkryłem że w dystrybucjach typu Ubuntu (nawet Ubuntu) przy X-ach się zawiesza. Idzie wprawdzie na siłę zainstalować z minimalcd i pościągać dodatkowe paczki lecz X-y i tak nie wystartują (komputer również się wtedy zawiesza, a logi nic konkretnego nie wykazują). Odkryłem że Knoppix uruchamia się nawet jako livecd lecz nie wykrywa prawidłowo dysku (zamiast sda wykrywa hda i nie może go zamontować więc próbowałem coś pochodnego od Knoppiksa i natknąłem się na DSL (Damn Small Linux) lecz on w ogóle nie może utworzyć pliku /etc/fstab (przypominam, że Knoppix tworzył ale nieprawidłowy), lecz mogę to wszak anulować i ręcznie go stworzyć, ale i tak w /dev zamiast sda jest hda wiec to by nic nie dało. Przeglądając xorg.conf Knoppiksa z livecd zauważyłem, że był generowany przez Xfree86. Więc teraz moje pytanie, czy możecie mi powiedzieć co mogę zainstalować aby nie bawić się z X-ami, czy dyskiem tylko prosto zainstalować?
Ps. Pamiętajcie że to słaby komputer.
Dane:
http://www.toshiba-europe.com/computers ... hspecs.htm
Stary komputer, jak zainstalowa
- LordRuthwen
- Moderator
- Posty: 2324
- Rejestracja: 18 września 2009, 21:45
- Lokalizacja: klikash?
Ty ten komputer nazywasz słabym?! Chyba jeszcze nie widziałeś słabej maszyny, ja bym obstawiał, że tam jest jakiś problem ze sprzętem, bo ostatnio instalowałem Debiana z KDE na pokładzie, do tego postgres, apache, mysql, postfix i kilka innych pisanych przez małżonkę programów pracujących w tle (praca dyplomowa) na komputerze z 128 MB RAM (jeszcze SD), procesorem P3 633 MHz i kartą graficzną 8 MB, powiem ci że ślamazarzył się jak ,,cukierek'', ale jak się już uruchomił to działa w miarę dobrze, naturalnie pod KDE wiele zrobić nie można, albo trzeba mieć anielską wprost cierpliwość, ale działa.
A w tym laptopie masz lepszy procesor niż ja, więc powinno działać.
A w tym laptopie masz lepszy procesor niż ja, więc powinno działać.
-
- Senior Member
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06
Na Satelite 1800 (niestety dalej już nie pamiętam cyferek) - chodził mi... nv. Podobnej jakości sprzęt mam na 2 komputerach i z ubuntowych polecałbym bądź coś co się nazywa Lubuntu (kurcze niedługo im literek na początek zabraknie ), czyli ubu+LXDE, bardzo mało żrące zasoby, a jednocześnie przyjemne w użytkowaniu bądź ubu+Englihtement (jeśli ktoś jest estetą, bo w istocie ładne; wersja z oparta bezpośrednio na Debianie to EliveCD, a na Ubu jest kilka, m.in. MoonOS; oczywiście można sobie je stworzyć samemu, a na launchpadzie jest stosowne repozytorium). Oba - wg mnie - zdecydowanie lepiej sprawdzają się niż XFCE, które na moje odczucia, jest bardziej zasobożerne.
Polecam - da się pracować.
Jeśli zaś chodzi o zawieszanie się - sprawdź hardware. Knoppix to taka dystrybucja, która nawet na uszkodzonym sprzęcie daje się uruchomić.
Polecam - da się pracować.
Jeśli zaś chodzi o zawieszanie się - sprawdź hardware. Knoppix to taka dystrybucja, która nawet na uszkodzonym sprzęcie daje się uruchomić.