Zainstalowałem Debiana Squeeze z migawki tygodniowej. Wykonałem aktualizację i doinstalowałem kilka pakietów. Po włączeniu go wieczorem system uruchamia się - loguję podaję hasło i pojawia się standardowa tapeta z logo Debiana i nic poza tym. Na ekranie brak menu, ikon itd. Natomiast wskaźnikiem myszki mogę poruszać bez ograniczeń.
Przejrzałem logi z uruchamiania, ale system zatrzymuje się w różnych miejscach od około 15 do 30 sekund od chwili włączenia.
Nie wiem gdzie szukać rozwiązania i co może być przyczyną.
Pozdrowienia.
Po zalogowaniu na ekranie wida
-
- Senior Member
- Posty: 2156
- Rejestracja: 29 lipca 2007, 18:06
Nie napisałeś czy instalowałeś tego Debiana w wersji z netinstall czy pobrałeś całą płytę CD. Jeśli to pierwsze, to ja jeszcze przed Gnome instaluję xserver-xorg xbase-clients i fonts-base. Pewnie xserver masz skoro odpaliły X-y, ale może czegoś brakuje jeszcze. Sprawdź też płytę, wiele razy miałem źle wypaloną płytę z tygodniowej migawki Debiana Squeeze.DadaD pisze:Standard - najlepsze
GNOME
Manager logowania GDM
Instalowałem z pierwszej płyty cd, bez dostepu do internetu.
Następnie po wstępnej konfiguracji i uzupełnieniu wpisów repozytoriów dokonałem uaktualnienia systemu oraz doinstalowałem niewielka grupę oprogramowania - czcionka, niektóre lokalizacje, mc. Wykonywałem to stosując aptitude w środowisku graficznym Gnome. Wszystko ładnie działało dopiero po wyłączeniu komputera i włączeniu go wieczorem wystąpiły problemy.
Wykonałem rekonfigurację X-ów lecz problem z logowaniem pozostał.
W związku z tym, że nie mam zamiaru godzinami ślęczeć nad problemem, system jest świeży nie skonfigurowany dokonałem reinstalacji, wybierając troszkę inne opcje (uaktualnienie systemu w trakcie instalacji).
Spowodowało to inne problemy, ale to już inna bajeczka.
Dziękuję za pomoc w próbie rozwiązania problemu.
pozdrowienia
Następnie po wstępnej konfiguracji i uzupełnieniu wpisów repozytoriów dokonałem uaktualnienia systemu oraz doinstalowałem niewielka grupę oprogramowania - czcionka, niektóre lokalizacje, mc. Wykonywałem to stosując aptitude w środowisku graficznym Gnome. Wszystko ładnie działało dopiero po wyłączeniu komputera i włączeniu go wieczorem wystąpiły problemy.
Wykonałem rekonfigurację X-ów lecz problem z logowaniem pozostał.
W związku z tym, że nie mam zamiaru godzinami ślęczeć nad problemem, system jest świeży nie skonfigurowany dokonałem reinstalacji, wybierając troszkę inne opcje (uaktualnienie systemu w trakcie instalacji).
Spowodowało to inne problemy, ale to już inna bajeczka.
Dziękuję za pomoc w próbie rozwiązania problemu.
pozdrowienia