Panel xfce4 zepsuty?
Panel xfce4 zepsuty?
Witam.
Debiana posiadam od niedawna, w sumie ogólnie z Linuksa od niedawna korzystam. Do tej pory wszystko działało bez problemów. Dzisiaj nagle nie wiem, być może to p aktualizacji przestał działać panel w xfce4, niby jest, ale zniknęła tacka systemowa, wybór pulpitu i nie pokazuje uruchomionych aplikacji. Nie mam pojęcia jak to naprawić w czym w ogóle może być problem, przeinstalowałem całe xfce4, ale konfiguracja pozostała ta sama i dalej występuje ten błąd. Wersje Debiana to Squeeze.
Debiana posiadam od niedawna, w sumie ogólnie z Linuksa od niedawna korzystam. Do tej pory wszystko działało bez problemów. Dzisiaj nagle nie wiem, być może to p aktualizacji przestał działać panel w xfce4, niby jest, ale zniknęła tacka systemowa, wybór pulpitu i nie pokazuje uruchomionych aplikacji. Nie mam pojęcia jak to naprawić w czym w ogóle może być problem, przeinstalowałem całe xfce4, ale konfiguracja pozostała ta sama i dalej występuje ten błąd. Wersje Debiana to Squeeze.
Zdazylo mi sie kilka razy, ze zniknely niektore aplety z panelu. Ostatnio podczas aktualizacji zauwazylem komunikaty o braku wolnej pamieci i wylaczeniu niektorych apletow. Po przelaczeniu sie na ekran graficzny rzeczywiscie ich nie bylo. Byc moze u Ciebie wystapil podobny problem. Jak napisal Kolega w poscie powyzej, uzyj "prawego klika" i dodaj co potrzebujesz.
A może
Kod: Zaznacz cały
aptitude reinstall xfce4-panel
Przeinstalowałem całe xfce4 i nie pomogło, ale pomogło usunięcie wszystkich plikowy konfiguracyjnych, próbowałem najpierw tylko te od panelu, ale nie zdało rezultatu, więc usunąłem wszystkie i problem jakby się naprawił. Raz tylko zrobiło się takie coś, ale po zwykłym uruchomieniu ponownym komputera wróciło do normy. Dziękuje za pomoc, już mnie trafiało siedzenie na Windowsie.
Jednak problem wraca, włączam serwer X, ładuje się xfc4 i panel znów nie działa, wylogowuje się, kasuje pliki konfiguracyjne, włączam i wszystko jest w porządku. Jak uruchamiam następnym razem, to albo działa normalnie, albo znów to samo i trzeba konfigurację kasować.
Jednak problem wraca, włączam serwer X, ładuje się xfc4 i panel znów nie działa, wylogowuje się, kasuje pliki konfiguracyjne, włączam i wszystko jest w porządku. Jak uruchamiam następnym razem, to albo działa normalnie, albo znów to samo i trzeba konfigurację kasować.
A co masz na tych panelach? Może to któryś z apletów podowuje jego zawieszanie. Piszesz, że problem pojawił się po aktualizacji, nie jestem pewny bo nie wiem kiedy do Squeeze wszedł XFCE 4.6 ale możliwe, że po aktualizacji z wersji 4.4 do 4.6 niektóre aplety nie do końca są kompatybilne. W zasadzie jest już to tylko takie gdybanie. Najlepiej, w momencie gdy znowu się coś zawiesi, sprawdź zużycie procesora i ramu i zanotuj ewentualnie procesy które zużywają dużo więcej niż by się to wydawało normalne.
Aplety mam standardowe, te które są od razu, nic nie dodawałem. Z tacki systemowej przeważnie korzysta network-manager, amarok, kadu i opera. Wszystko. Żadnych udziwnień. Po ostatnim restarcie, nie zmieniałem motywu i póki co wszystko działa normalnie, Zastanawiam się, czy to może być przez motyw. Poczekam, nie będę zmieniał motywu ze standardowego i jeśli coś będzie nie tak napiszę.
/edit
Nie rozumiem dlaczego mod, zmienia moje wpisy np z "windy" na "Windows" czy z "tray" na "tackę systemową" przecież wszyscy wiedzą o co chodzi, a to nie jest jakies pismo oficjalne, żeby wszystko było "przykazane"
/edit
Nie rozumiem dlaczego mod, zmienia moje wpisy np z "windy" na "Windows" czy z "tray" na "tackę systemową" przecież wszyscy wiedzą o co chodzi, a to nie jest jakies pismo oficjalne, żeby wszystko było "przykazane"