Mój problem przedstawia się następująco. Ostatnio postanowiłem zainstalować sobie jakiegoś Linuksa na moim laptopie i tak zaczęła się przygoda.
Zainstalowałem sobie Fedorę12, tam klawisze funkcyjne działały ładnie ale nie pasowało mi kilka rzeczy.
Następnie zainstalowałem Ubuntu, tego koliberka, i wszystko było super do czasu aktualizacji do najnowszej wersji. Klawisze funkcyjne działają ale z dużym opóźnieniem. Dlatego zdecydowałem się wrócić tak jak kiedyś do Debiana. Zainstalowałem sobie wersję Lenny - Klawisze funkcyjne nie działały wcale. Wczoraj zainstalowałem sobie Debiana z płytki netinstall, zaktualizowałem system, ale jest to samo co na Ubuntu. Skróty klawiszowe typu ALT+F4 zaskakują od razu. Jednak te o nazwie typu ,,XF86AudioMute'' albo wcale nie zaskoczą albo z dużym opóźnieniem. Gdzie leży przyczyna? Lubie mięć wszystko dokładnie ustawione. Laptop to X50GL Asus.
Laptop X50GL Asus - klawisze funkcyjne nie dzia
Dziekuje
No problem ciagle jest nierozwiazany. Debiana juz sobie bardzo spersonalizowalem i przyzwyczailem sie do niego. Teraz praktycznie nie uzywam WIndowsa. Pokochalem Debiana moznaby powiedziec Jednak te klawisze funkcyjne szczegolnie daja sie we znaki jak zamkne pokrywe i laptop przechodzi w stan uspienia i w dodatku wygasza i przyciemnia sie wyswietlacz. Dlatego musze wcisnac klawiszem funkcyjnym przebudzenie, nastepnie wlaczyc podswietlenie i zwiekszyc jasnosc. A z obecnym stanem rzeczy to strasznie przykra czynnosc...
Dziekuje fnmirk za odświeżenie tematu
Pozdrawiam wszystkich czytajacych
Dziekuje fnmirk za odświeżenie tematu
Pozdrawiam wszystkich czytajacych