Jeśli ktoś jeszcze będzie miał ochotę pobawić się w administrowanie Debianem zainstalowanym na Virtualboksie to wystarczy tylko w opcjach VirtualBoksa ustawić kartę sieciową w trybie "brige", zainstalować na Debianie ssh i już możemy łączyć się np. przez puTTY z Windowsa.
Testowane na Windows7 x64, Virtualbox i Debian Sid
Pozdrawiam.
Virtualbox i wirtualny serwer
Po pierwsze, to mógłbyś napisać co chcesz tam mieć, bo pewnie czeka Cię przekierowywanie portów na ruterze (nie wiem jak masz to zorganizowane).Ram pisze:Witam.
Pytanie: uruchomiony na komputerze VirtualBox, a czy się da zrobić coś takiego: na Virtualboksie uruchamiam serwer i mogę się do niego podłączyć z komputera, na którym go uruchomiłem (chciałbym zaznać radości administrowania serwerem, ale wymagam, by taki serwer miał połączenie z internetem i co oczywiste z komputerem, na którym został uruchomiony!
Kołace mi się po głowie jakiś most itp., ale jakby ktoś mi to zechciał w łatwiejszej formie wytłumaczyć to będę wdzięczny.
Po drugie, co dokładnie masz na myśli przez podłączenie się do serwera z komputera, na którym masz VirtualBox? VirualBox ma interfejs, dzięki któremu widzisz maszynę wirtualną. Jeśli jednak wolisz się łączyć przez ssh, to jeśli masz lokalną sieć za ruterem, to nie powinno być problemu z połączeniem. Jak się uprzesz i dobrze przekierujesz porty, to i z internetu się do niego połączysz.
Po trzecie, poprzednicy mają rację, że samemu musisz poczytać, bo w ten sposób najwięcej się nauczysz i VirtualBoksa i angielskiego. Jak to masz w stopce: ,,Masz dwoje uszu i jedne usta, by ...dużo słuchać i mało mówić!''; ,,Masz dwoje oczu i dwoje rąk, by... dużo czytać i dużo klepać samemu cfg".