Porz
Kopie zapasowe - jak się poruszać w tym bałaganie??
odgrzeje nieco temat ale z innej strony: w systemie mamy dane (ot po co nam komputer-do grzebania się w danych)
I nie chcemy, by znikły → robimy kopie (czasem skompresowaną, a czasem nie), po jakimś czasie zabezpieczamy kolejną porcję, a z czasem tak się pogubimy że mamy kopie kopii setnej kopii zapasowej kopii. Część usiłowaliśmy ręcznie sprzątać, w efekcie już nie wiadomo co gdzie jest, jak się nazywa a zamiast 30 giga 2 megabajtowych plików mamy zapchane 50 (to optymistyczny model bałaganu) i potrzebujemy jakigoś narządka, żeby wreszcie pousuwać duplikaty, choć nawet nie wiemy czego.
W Windowsach można było jeszcze liczyć na pełną wersję ACDsee - miała opcję wyszukania wszelkich duplikatów nie po nazwach, a po zawartości plików + wygodne menu do usuwania ich. Owszem było to narządko graficzne, ale z powodzeniem znajdowało duplikaty wszystkich plików na dysku - nie tylko zdjęć.
Na pewno jest jakieś narządko pod Debianem do takich porządków. Niestey nie znalazłem niczego takiego w poleceniach basha, co przekopuje plik po pliku samodzielnie znajdując identyczne i daje możliwość przesuwania/usuwania.
P.S. Wiem o kopiach zapasowych napisano całe rozdziały podręczników, ale "mądry koń po szkodzie"
I nie chcemy, by znikły → robimy kopie (czasem skompresowaną, a czasem nie), po jakimś czasie zabezpieczamy kolejną porcję, a z czasem tak się pogubimy że mamy kopie kopii setnej kopii zapasowej kopii. Część usiłowaliśmy ręcznie sprzątać, w efekcie już nie wiadomo co gdzie jest, jak się nazywa a zamiast 30 giga 2 megabajtowych plików mamy zapchane 50 (to optymistyczny model bałaganu) i potrzebujemy jakigoś narządka, żeby wreszcie pousuwać duplikaty, choć nawet nie wiemy czego.
W Windowsach można było jeszcze liczyć na pełną wersję ACDsee - miała opcję wyszukania wszelkich duplikatów nie po nazwach, a po zawartości plików + wygodne menu do usuwania ich. Owszem było to narządko graficzne, ale z powodzeniem znajdowało duplikaty wszystkich plików na dysku - nie tylko zdjęć.
Na pewno jest jakieś narządko pod Debianem do takich porządków. Niestey nie znalazłem niczego takiego w poleceniach basha, co przekopuje plik po pliku samodzielnie znajdując identyczne i daje możliwość przesuwania/usuwania.
P.S. Wiem o kopiach zapasowych napisano całe rozdziały podręczników, ale "mądry koń po szkodzie"