Nierealne. Nie chodzi już nawet tylko o samą szybkość transferu, ale także o pingi. Wyobraź sobie strumień obrazu o rozdzielczości co najmniej FullHD z wysokim bitrate i wymagane opóźnienia mniejsze niż 1 sekunda (czas na transfer, przetworzenie materiału + ping związany z siecią). Nawet w LAN-ie prawdopodobnie nie do osiągnięcia.Ja upatruje się szansy na popularyzację GNU/Linuxa w ostatnio coraz głośniej zapowiadanych tzw. usługach "cloud-gaming" czyli hostowaniu gier w chmurze i strumieniowaniu obrazu do użytkownika końcowego.
Istnieją już takie rozwiązania, ale jakoś popularności nie zdobyły.Co więcej na chmury możemy z czasem przenieść coraz więcej usług, a nawet i cały system.