Może nie dokładnie wiem gdzie są nowe pliki ale wiem, że nie w starym miejscu. Jak instalowałem system to wiedziałem, że stary system był na partycji pomiędzy 1-m blokiem a 2450, więc nowy system umieściłem na partycji pomiędzy 2451 a 4920.Pacek pisze: A skąd wiesz dokładnie gdzie jest zapisany plik na dysku i w którym miejscu struktury? Może też wiesz na którym talerzu? A co jak jest część pliku na jednym talerzu a część na drugim talerzu? Ta dyskusja nie powinna schodzić na tak niski (sprzętowo a nie merytorycznie) poziom. Problemem jest fragmentacja systemu plików i to ona jest główną (w 90% przypadków) przyczyną wolnego działania dysku. Pozostałe 10% to są przyczyny kontrolera - np. ustawiony nieprawidłowy tryb pracy kontrolera. Ja zresztą dawno odszedłem od podziału dysku na partycje (w omawianym przypadku Windowsa). Nic to nie daje, bo i tak jest to w obrębie tego samego fizycznego dysku. Jedyny plus to oddzielenie danych i możliwość ich przejrzystszego posortowania.
Nie zgodzę się z Tobą, że 90% zwolnienia dysku jest przez fragmentacje. Obrazu z HDTune z dysku, który robiłem nie mam ale w załączniku dałem podobny. Od 0% do 20%, tam gdzie był stary system, są szpilki ze spadkiem odczytu do 2-5MB/s. Uważam, że to najbardziej spowalnia pracę systemu.