Witam.
Mam od jakiegoś czasu problem z konfiguracją zapasowego serwera. Problem jest trochę złożony i jak dotąd mimo prób różnych konfiguracji nie udało mi się znaleźć przyczyny co jest nie tak. Posiadam dwa serwery dedykowane (Debian i plesk) nazwijmy je:
Pierwszy robi za master, drugi robi za slave wszystko działa jeśli chodzi o transfer stref pomiędzy nimi. Następnie uruchamiam trzecią maszynę z Debianem 6.0 (bez plesk) nazwę ją:
Konfiguruję binda, dodaje na nim moją domenę jako slave i niestety przy próbie odświeżania otrzymuje w logach
Badam co może być przyczyną wykonując:
na serwerze PleskB, dostaję dobrą odpowiedź, jest flaga "aa". Wykonują to sam polecenie dig na maszynie DebC już coś jest nie tak. Brak flagi "aa". Tak jakby dla serwera DebC, mój master PleskA odpowiadał nie czytając pliku stref tylko pamięci podręcznej? W logach na PleskA nie pojawiają się żadne wpisy dotyczące transferu strefy dla DebC, dla PleskB są. Ręczny transfer domen:
działa - czyli nie jest to kwestia uprawnień do transferu strefy. Lokalnie DebC ma uprawnienia do operowania na katalogach (dodałem na czas testów domenę od kolegi, pobiera i tworzy plik bez problemu).
Mógłbym prosić o pomoc co jeszcze mógłbym sprawdzić?
Pozdrawiam Grzegorz