Witam!
Pobrałem LibreOffice z oficjalnej strony i rozpakowałem. W rozpakowanym folderze jest oczywiście 51 pakietów deb. Wydawało mi się, że wśród tych pakietów są wszystkie potrzebne zależności. Ale niestety nie mam pakietu libobasis3.3-en-US. A tego pakietu nie ma wśród pobranych. Przy próbie instalacji pozostałych pakietów wyświetla się taki błąd:
Spojrzałem w Google i widzę, że nie tylko Ty masz ten problem.
Pytanie2: Po co instalujesz LibreOffice skoro masz w Squeeze OpenOffice. Poza nazwą są jakieś zmiany, na których Ci zależy? Więcej się namęczysz niż to warte.
Spojrzałem w Google i widzę, że nie tylko Ty masz ten problem.
Pytanie2: Po co instalujesz LibreOffice skoro masz w Squeeze OpenOffice. Poza nazwą są jakieś zmiany, na których Ci zależy? Więcej się namęczysz niż to warte.
W repozytorium jest stara wersja OpenOffice. Spróbuje tego polecenia, które podałeś.
Edycja:
Instalacja z pomocą tego polecenia ukończona, ale! Nie mam w menu Programy żadnej pozycji z LibreOffice. Gdzie to znaleźć?
Edycja2:
Już wszystko w porządku, wystarczyło jeszcze dołożyć pakiet, który znajdował się w podfolderze. Teraz tylko muszę zainstalować javę.
Wszystkim serdecznie dziękuję za pomoc, szczególnie użytkownikowi Yampress.
Nie wiem czy taka stara ! W sumie różnic miedzy tym libreoffice a openoffice większych i tak nie ma. oprócz nazwy i numerka. Także moim zdaniem szkoda czasu na taką zabawe. Kiedyś też sie bawiłem jak w systemie było openoffice 1 a ja instalowałem openoffice 2 . Tam to już różnice duże były...
Nie wiem czy taka stara ! W sumie różnic miedzy tym libreoffice a openoffice większych i tak nie ma. oprócz nazwy i numerka. Także moim zdaniem szkoda czasu na taką zabawe. Kiedyś też sie bawiłem jak w systemie było openoffice 1 a ja instalowałem openoffice 2 . Tam to już różnice duże były...
Tak, ale Oracle zaprzestało rozwoju OpenOffice. Teraz głównym pakietem stanie się LibreOffice.
No i co z tego, ale jeżeli zaprzestaje to i tak wszystkie wydane do tej pory wersje będą używalne. A w następnym wydaniu Debiana będziesz miał już LibreOffice. No chyba, że wybierzesz testową wersję bo tam już jest.