[+] Znikn

[james8]

Witam.

Coś niechcący zrobiłem w moim środowisku gnome i zniknął pasek zadań.
Jak go przywrócić?

[Dodano: |23 Sty 2010|, 2010 20:25]
Już sam się domyśliłem. Temat do zamknięcia.

[fnmirk]

james8, to jeszcze się pochwal jak to rozwiązałeś. W takiej formie temat nadaje się do kosza.

[krewetki]

Mnie się czasem zdarza, że Gnome Panel znika, choć proces pracuje. Ma to prawdopodobnie związek z jakimiś błędami sprzętu (podejrzewam awarię dysku).
Sugeruję restart programu:

Kod: Zaznacz cały

ps aux |grep gnome |grep panel
kill -9 <nr_procesu>
gnome-panel &

[Unnown]

Cześć.
Również mam podobny problem. Po aktualizacji Debiana Wheezy do Sida i restarcie komputera zauważyłem, że zniknęły mi panele gnome. Jest to dosyć dziwna sprawa, bo panele zdają się być, ale jednak ich nie ma (w miejscu, gdzie są panele, mogę swobodnie klikać i przeciągać kursor, co widać na zrzucie).
Niestety, w moim przypadku zabicie procesów gnome-panel nic nie daje, bo w sekundzie, kiedy wydaję polecenie:

Kod: Zaznacz cały

kill (nr procesu, np. 1578)

panele same się wskrzeszają. Prawdziwe zabicie panelu udaje mi się dopiero, gdy wpiszę i zatrzymam proces w konsoli.

Kod: Zaznacz cały

kill 1692 && gnome-panel --replace
^C

Jednak włączanie czy przywracanie paneli nic nie zmienia. Nadal ich nie ma.
Moja karta graficzna to ATI Radeon 9200, sterowniki, z tego co się orientuję, są zamknięte.

Kod: Zaznacz cały

marcin@marcin:~$ lspci -k | grep -i VGA
01:00.0 VGA compatible controller: ATI Technologies Inc RV280 [Radeon 9200] (rev 01)

Czy ktoś ma jakieś sugestie?

Dziękuję za ewentualną pomoc i wskazówki.
Pozdrawiam, Unnown.

[krewetki]

Jeśli używasz Compiza, spróbuj wyłączyć dekoracje okien, potem wyłączyć Compiza w ogóle. Czy masz może Gnome3?
P.S. Na zrzucie nie widać kursora.

[Unnown]

Mam wyłączonego Compiza (usunięty, razem z konfiguracjami), a środowisko to Gnome 2.3 bodajże. Zapomniałem dodać w poprzednim poście, że szukając w Googlach coś o podobnym problemie i wypróbowałem mnóstwo rozwiązań. Począwszy od usunięcia katalogu ~/.gconf/apps/panel do przestawiania czegoś w gconf-editor. Nic z tego.

Kiedy próbuję usunąć gnome-panel, to wyskakuje mi taka wiadomość o niespełnionych zależnościach:

Kod: Zaznacz cały

root@marcin:/home/marcin# aptitude remove gnome-panel
Następujące pakiety zostaną USUNIĘTE:             
  gnome-panel 
0 pakietów aktualizowanych, 0 instalowanych, 1 do usunięcia i 6 nie aktualizowanych.
Do pobrania 0 B archiwów. Zwolnione po rozpakowaniu: 1212 kB.
Następujące pakiety mają niespełnione zależności:
  gnome-core: Wymaga: gnome-panel (>= 2.30) but it is not going to be installed.
  gnome-applets: Wymaga: gnome-panel (>= 2.13.4) but it is not going to be installed.
  gnome-session: Wymaga: gnome-panel (>= 2.26) but it is not going to be installed.
Następujące działania rozwiążą problemy z zależnościami:

     Usunięcie następujących pakietów:                     
1)     gnome-applets                                       
2)     gnome-core                                          
3)     gnome-session                                       

     Pozostawienie następujących problemów z zależnościami:
4)     alacarte poleca gnome-panel                         
5)     gnome-control-center poleca gnome-session           
6)     gnome-panel-data poleca gnome-panel                 
7)     metacity poleca gnome-session | x-session-manager   


Zaakceptować rozwiązanie? [T/n/q/?] 

A więc nie mogę usunąć paneli, bo usunie mi także podstawowe środowisko graficzne.

[krewetki]

Najpierw spróbuj

Kod: Zaznacz cały

dpkg --fix-broken

Deinstalację wyłącznie gnome-panel można przeforsować

Kod: Zaznacz cały

dpkg -r gnome-panel -O

, ale wątpię, że to coś da.

Stawiam na ustawienia zachowania środowiska graficznego. Czy pamiętasz czym się bawiłeś, zanim udało ci się "naprawić"? Spróbuj uruchomić Gnome dla nowoutworzonego użytkownika i zobacz jak tam wygląda panel gnome.

[Unnown]

Uruchomiłem w dwóch trybach (ratunkowym i zwykłym) polecenie

Kod: Zaznacz cały

dpkg --fix-broken

i wychodzi na to, że nie ma takiego polecenia, albo mój system go nie ma.

Kod: Zaznacz cały

dpkg: error: nieznana opcja --fix-broken

Natomiast polecenie

Kod: Zaznacz cały

dpkg -r gnome-panel -O

nie działa z powodu zależności gnome-panel.

Kod: Zaznacz cały

dpkg: problemy z zależnościami uniemożliwiają usunięcie gnome-panel:
 gnome-applets zależy od gnome-panel (>= 2.13.4); jednakże:
  Pakiet gnome-panel jest przeznaczony do usunięcia.
 gnome-session zależy od gnome-panel (>= 2.26).
 gnome-core zależy od gnome-panel (>= 2.30).
dpkg: błąd przetwarzania gnome-panel (--remove):
 problemy z zależnościami - nie będzie usuwany
dpkg: ostrzeżenie: zignorowanie żądania usunięcia -o, który nie jest zainstalowany.
Wystąpiły błędy podczas przetwarzania:
 gnome-panel

Tak więc wydawałoby się, że środowisko/system jest do reinstalacji... Skorzystałem jednak z twojej wskazówki i zrobiłem konto użytkownika (zwykłym adduser) oraz zalogowałem się na nowo utworzone konto.
Paski są i wszystko wydawałoby się być w porządku. Dzięki temu wiem, co było przyczyną. Przyczyną było upiększenie mojego gnome'a przez motyw Elementary. Na ten motyw nie składa się tylko wygląd okien, ale też panelu gnome. Podczas aktualizacji, kiedy system ściągał nowe paczki i aktualizacje pakietów, przeszkodą było dla niego to "upiększenie". Swoją drogą czytałem, podczas szukania w google, o tym, żeby resetować "wygląd" swojego środowiska, ale nie pomyślałem o tym.

Czy orientuje się ktoś, jak można w konsoli zresetować wygląd swojego gnome'a? Ew. jak usunąć całkowicie użytkownika (razem z plikami). Mogę utworzyć nowe konto.

Już nie trzeba, poradziłem sobie z ustawieniami Gnome. Podczas logowania, Ctrl+Alt+F1, wtedy ukaże się logowanie w trybie tekstowym, a potem:

Kod: Zaznacz cały

rm -rf .gnome .gnome2 .gconf .gconfd .metacity

(w moim przypadku były tylko katalogi .gnome2 .gconf i .gconfd)
Na końcu wrócić na graficzne logowanie -> Ctrl+Alt+F7 .
Natomiast całkowite usunięcie użytkownika też jest proste:

Kod: Zaznacz cały

userdel -r użytkownik

i po kłopocie.

Dziękuję za pomoc.