Chcę zaopatrzyć się w taki zestaw do satelitarnej nawigacji samochodowej, bym mógł aktualizować mapy spod Linuksa.
Dostępne trzy warianty przedstawiam poniżej:
- Notebook z podłączoną anteną.
- Nawigacja w smartfonie.
- Zewnętrzne urządzenie np. TomTom, Garmin, Nuvi, itp.
W kwestii wariantu drugiego, obecnie próbuję OviMaps na Nokii 5230, ale do zarządzania mapami trzeba mieć NokiaSuite - oczywiście tylko pod Windows. Poza tym, pomimo załadowania u znajomego map kilku krajów Europy okazało się, że Wielkiej Brytanii nie widać, a na zbliżeniach map nie ma nic - za to program co chwilę prosi o połączenie z operatorem komórkowym czyli to, czego właśnie chcę uniknąć. Nota bene według opisu nie tak się miał zachowywać, bo przy wyłączonym A-GPS miał korzystać tylko z wbudowanej anteny, a poza tym mapa każdego kraju po blisko 200MB powinna wystarczyć, żeby nie trzeba było ściągać dodatkowych danych za każdym razem, gdy chcę zrobić zbliżenie. Wiec może jakiś inny program? Raczej nie wydam kilkuset funtów na iPhona tylko dla nawigacji, więc zostaje jeszcze Android. Jeśli miałbym kupić jakikolwiek smartphone, to ten wariant jest najdroższy, chociaż smartphona można wykorzystać również do innych celów.
Co do wariantu trzeciego, wygodnego i prostego choć nie najtańszego, to pojawia się kolejny problem: jakiego producenta wybrać? TomTom oficjalnie mówi, że nie wspiera i nie będzie wspierał Linuksa, chociaż ich urządzenia pracują na Linuksie. Nie ma żadnego wolnego odpowiednika managera TomTomHome, a moje testy z początku 2011. r. pokazały, że aktualizacja map nie działa pod Wine, natomiast Virtualbox wymagałby pirackiego Windowsa. Garmin też pracuje na Linuksie i też oficjalnie nie wspiera Linuksa, chociaż w repozytorium są jakieś paczki do obsługi Garmina. Słyszałem też, że można samodzielnie ściągać mapy OpenMaps (chyba tak to się nazywa), kompilować do GPX i ręcznie przenosić na urządzenie. Tutaj znalazłem poradnik jak podłączyć Garmina (ok. 120 GBP) do komputera, aby potem korzystać z niego jak z anteny za 30 GBP, więc ten wariant odpada.
Z kolei tutaj jest lista urządzeń nawigacyjnych, ale też nie na wiele się zdaje, bo albo piszą, że wprawdzie pracuje na Linuksowym kernelu ale nie ma Linuksowego klienta do zarządzania mapami, albo są to urządzenia dla rowerzystów, albo same odbiorniki GPS czyli wariant pierwszy.
Moje pytanie jest dość ogólne i oczekuję odpowiedzi wszystkich, którzy mają jakieś doświadczenie w tym temacie. Tzn. np.
- Czy ktoś próbował w praktyce rozwiązania typu notebook z anteną (jaka najlepsza) i oprogramowaniem (które najlepsze)? Jeśli tak, to proszę opisać doświadczenia, plusy i minusy.
- Czy ktoś może opisać, który telefon smartphone jest najlepszy pod względem nawigacji tzn. wbudowany odbiornik GPS i oprogramowanie (jakie)?
- Czy ktoś z doświadczenia mógłby zasugerować producenta nawigacji (jako osobnych jednostek), którego urządzenia współpracują z Linuksem, lub można je z nim w miarę łatwo ożenić celem aktualizowania map?