peter86 pisze:Nie wiem o czym mówisz. Wirtualizację w laptopach włączałem w BIOSie jakieś trzy lata temu.
Co nie zmienia faktu, że była dostępna od dekady, ale w BIOS-ach laptopów często wyłączona, bez możliwości włączenia. Dopiero Windows7 z trybem Windows XP, który działał jako wirtualna maszyna zmusił producentów laptopów do wydania bios-ów z wirtualizacją.
Wirtualizacja CPU dostępna od dekady to nic w porównaniu z VT-D/IOMMU, czyli możliwością przeniesienia dowolnego urządzenia do maszyny wirtualnej. W ten sposób nie musisz niczego emulować itp. W stacjach roboczych to się przydaje to w laptopach znaczenia większego nie ma, bo tylko w gruncie rzeczy GPU jest warte przeniesienia do maszyny wirtualnej. Bo różnica w działaniu i wydajności jest ogromna.
Jakieś bzdury wygadujesz. VMware Player/Workstation nie zainstaluje się na laptopie bez procesora ze wsparciem VT-x. Nie wiem jakie laptopy kupowałeś/widziałeś ale ja na HP, Compalach i DELLach używałem oprogramowania do wirtualizacji już kilka lat temu. Żaden W7 z trybem Windows XP nikogo do niczego nie zmuszał. Nie wiem gdzie taką plotkę przeczytałeś ale to najzwyczajniej nieprawda. A to, że wirtualizacja na dobre zagościła w laptopach dopiero gdy wyszło Windows7 z trybem Windows XP to wyssane z palca argument. Widać, że nie wiesz o czym piszesz.
peter86 pisze:Jakieś bzdury wygadujesz. VMware Player/Workstation nie zainstaluje się na laptopie bez procesora ze wsparciem VT-x.
...
Changelogi z biosów poczytaj. Np. Vaio seria BZ miała wirtualizację, seria FW nie miała mimo, że sprzęt był zgodny. Po premierze Windows7 wyszedł bios z opcją wirtualizacji. Przestań się mądrzyć panie wszystkowiedzący.
Jeżeli jakaś firma nie wypuściła nowego BIOS-u z jakąś opcją odblokowaną, to można mieć pretensje tylko do tej firmy. Natomiast Windows7 niczego nie zmieniło. Ja się jeszcze nie spotkałem, żeby gdzieś ta opcja była zablokowana. Nawet w laptopie typu barebone compala, na którym działała Windows Vista.
peter86 pisze:Jeżeli jakaś firma nie wypuściła nowego BIOS-u z jakąś opcją odblokowaną,...
Jednak zmienił. Wirtualizacja stała się standardem. Teraz jest problem z IOMMU i VT-D. Tych technologii raczej nie ma w laptopach, czasem to wina Intela, AMD, a czasem producenta laptopa.
Może to kwestia odpowiedniego doboru sprzętu? Kupiłem laptopa pod wirtualizację i mam zarówno VT-x jak i VT-d. W biosie mogę to włączać i wyłączać. Przed kupnem laptopa wszystko sprawdziłem. Kupując sprzęt za 3000 zł warto go sprawdzić, żeby się później nie rozczarować.