Instalacja jako serwer, bez monitora.

[kumek]

Witam!

Spaliła mi się karta graficzna w laptopie i chciałbym zrobić z niego serwer.

Myślałem, żeby zainstalować system pod innym komputerem z odpowiednimi sterownikami dla laptopa, a jak tylko odpali i będzie dostęp do niego przez sieć to już wszystko robić zdalnie.

Czy jest taka możliwość?
Moglibyście mnie nakierować na jakieś tematy, albo hasła do wyszukania?

Pozdrawiam

[v-sgfx]

Serial-to-USB, ssh, putty... wiele opcji sterowania, problem będzie jednak z zainstalowaniem - przez ssh raczej nierealne (moim zdaniem). Ew. zainstalowanie na innej maszynie, zrobienie kopii systemu i zrzucenie jej do laptopa.

[kodama]

Też osobiście mi się nie wydaje, żeby tak się udało, bez grafiki zupełnie. Najlepszym sposobem znalezienie identycznej maszyny, wrzucenie tam dysku twojego, tam instalacja systemu i przełożenie dysku z powrotem do twojego komputera. Tak to powinno śmignąć - testowałem takie manewry.

[xmaster]

Ech, co Wy z tą identyczną maszyną? To nie Windows, że dostanie czkawki po zmianie koloru obudowy komputera.
Kolego, zainstaluj system na dysku laptopa podłączonym gdziekolwiek, skonfiguruj połączenie sieciowe i zrób przekładkę dysku, w 99% przypadków zadziała.

[kumek]

Coś mnie tknęło i podłączyłem monitor, i widać grafika nie jest jeszcze całkiem zepsuta, bo do gniazda wysyła obraz, tylko na matrycę białe tło wyrzuca. Także mam nadzieję że wytrzyma przez czas instalacji i konfiguracji.

Czy wiecie może jak wyłączyć całkiem kartę graficzną? Tak żeby się niepotrzebnie nie zużywała, jak już się uda wszystko skonfigurować? Nie znalazłem w biosie takiej możliwości.