Muzyka
ostatnio Jerry Berlongieri jest u mnie na topie (tworzył muzykę m. in. do Descenta3), a tak ogólnie według typów to industrial rock (KMFDM, NIN, Sonic Mayhem) i muzyka elektroniczna (różne soundtracki do gier takich jak Wipe Out, Half Life.. z wykonawców to coś jak Junie XL.. Prodigy?..)
http://www.last.fm/user/duo666/
http://www.last.fm/user/duo666/
Ostatnio czesto slucham. ] Wychowalem sie na Queen i zawsze mialem do nich sentyment, a muzyke tworzyli niesamowita. Freddie byl geniuszem i niech spoczywa w pokoju.Zarov pisze:A Queenów pamiętacie?
Power of TrinityZarov pisze:xtomashx, może coś polecisz z polskiego reggae?
Chlopaki sa z Lodzi i graja swietna muze. Podobno w te wakacje juz na pewno wydaja plyte, ktora wychodzi wychodzi i wyjsc nie moze bo SP Records brzydko sobie z nimi pogrywa. Reggae w stu procentach to to nie jest, ale jest wystarczajaco blisko. ] Jesli, oprocz reggae, ktos lubi tez troszke ciezsze brzmienia to mysle, ze 'powerzy' przypadna mu do gustu. ;]
Hmm, według mnie to przy reggae nie leżało nawet, ale ciekawie grają. Dziękibrz pisze:Power of Trinity
Chlopaki sa z Lodzi i graja swietna muze. Podobno w te wakacje juz na pewno wydaja plyte, ktora wychodzi wychodzi i wyjsc nie moze bo SP Records brzydko sobie z nimi pogrywa. Reggae w stu procentach to to nie jest, ale jest wystarczajaco blisko. ] Jesli, oprocz reggae, ktos lubi tez troszke ciezsze brzmienia to mysle, ze 'powerzy' przypadna mu do gustu. ;]
Habakuka nowa płyta nie zachwyca, natomiast muszę sprawdzić jeszcze Natural Dread Killaz.Natural Dread Killaz, Habakuk, Vavamuffin... ja tego slucham
A to trochę reggae ode mnie:
http://www.sendspace.com/file/q0bggs
Co do utworów gitarowych to Dream Theater.
lezec moze i nie lezalo, fanem tego gatunku nie jestem wiec i specem nie jestem. jak dla mnie maja dosc gesto powplatane elementy reggae i zaklasyfikowalem ich sobie jako cos z pogranicza rocka i reggae. ] poza tym, maja jeszcze inne, mniej rockowe kawalki. tak czy inaczej, jak bedziecie mieli ich zobaczyc na zywo to polecam, bo bilety niedrogie zabawa jest przednia hehe. sam staram sie zawsze na nich wpasc jak przyjezdzaja.Zarov pisze:Hmm, według mnie to przy reggae nie leżało nawet, ale ciekawie grają. Dzięki
Zobacz do mojego userbara "Zaraził" mnie mój tata (jestem za młody, aby ich pamiętać - gdy Mercury umierał miałem dopiero 3 lata), ma sporo ich kaset, ja teraz resztę mam na płytach - super muzyka do samochodu ("I'm in love with my car" ) koncertowe wydania niektórych utworów są genialne ("Tie your mother down"). "I want to break free" świetnie się nam wpasowało w DVD klasowe ze studniówki świetna grupa.Zarov pisze:A Queenów pamiętacie?
Ogólnie to słucham właściwie spokrewnionych ze sobą rzeczy - rock. Pink Floyd - też genialna grupa. Musi mi się po prostu ta muzyka podobać - słucham też czasami U2, Green Day...