Wątek rzeka - wtopy czyli wpadki starych wyjadaczy w stylu zupełnych amatorów

Wszystko Off Topic
sethiel
Junior Member
Posty: 762
Rejestracja: 28 stycznia 2008, 11:50
Lokalizacja: Wrocław

Wątek rzeka - wtopy czyli wpadki starych wyjadaczy w stylu zupełnych amatorów

Post autor: sethiel »

Proponuję temat rzekę, trollowy mianowicie:
"moje wtopy - ale było śmiesznie (lub nieśmiesznie)"
Jeśli ma ktoś ciekawą wtopę to miło będzie poczytać.

A o to jedna z moich perełek:
Będąc młodym linuksowym amatorem - jakoś mi się udało pracodawcę przekonać do moich umiejętności - w pierwszej pracy w której dostałem administrację serwerkami firmy nie mając pojęcia co robię chciałem oszczędzić miejsce na dysku bo już się kończyło.
Tak więc spakowałem tar + pewnie bz wszystko / . Problem w tym że spakował każdy plik osobno bez zostawienia oryginału.
Ale było śmiesznie. Znaczy się dopiero na następny dzień - jak już po 20 godzinach zastanawiania się co ja takiego zrobiłem udało się mi to odkręcić.
Awatar użytkownika
LordRuthwen
Moderator
Posty: 2324
Rejestracja: 18 września 2009, 21:45
Lokalizacja: klikash?

Post autor: LordRuthwen »

Ja całkiem nie dawno, 3 tygodnie temu, zacząłem czytać co wpisuję w konsoli, bodźcem potrzebnym do tego był brak jednej kropki, bo pewnie wiecie czym różni się:

Kod: Zaznacz cały

rm -fr /
od:

Kod: Zaznacz cały

rm -fr ./
:D
sethiel
Junior Member
Posty: 762
Rejestracja: 28 stycznia 2008, 11:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: sethiel »

mój ostatni genialny pomysł na przenoszenie plików:

Kod: Zaznacz cały

mv ./*.jpg /katalog/pliki
zabrakło tak niewiele ... (/) a pliki pożegnałem.
peter86
Beginner
Posty: 254
Rejestracja: 10 czerwca 2007, 23:19
Lokalizacja: Katowice, Dąbrowa Górnicza

Post autor: peter86 »

Rok temu, ktoś mi zadał pytanie jak sprawdzić ile czasu serwer stoi na nogach :) Tak się zestresowałem, myśląc, że jest tu jakiś ukryty haczyk, powiedziałem że nie wiem. Na co mój kolega kiwając głową powiedział "uptime". :)
bastard
Posty: 42
Rejestracja: 14 stycznia 2011, 13:30
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: bastard »

Ostatnimi czasy mój WAG200 często się zawieszał, pokazując szatański DS Margin 2342342834923647 db i DS i US Rate 0 kbps. Zainstalowałem więc openwag200, aktywowałem punkt montowania /mnt/mtd5/, napisałem skrypt sprawdzający DS Margin czy jest >20 a DS =0, jeżeli tak restart, i dodałem do crona * * * * *. Sprawdziłem czy skrypt działa, jest git.

Zapomniałem tylko o jednej rzeczy. Synchronizacja trochę trwa, więc podczas uruchamiania wszystkie parametry są zerowe, czyli restart na okrągło. Pozostał reset ustawień, jest w porządku, działa.
Ponownie aktywuję punkt /mnt/mtd5/, chcę napisać nowy skrypt i znowu restart non stop. Przy aktywacji tego punktu pamięta pliki jakie w nim były. Miałem dosłownie sekundy, aby przez ssh wykasować skrypt i napisać go na nowo. Ale teraz działa.
sethiel
Junior Member
Posty: 762
Rejestracja: 28 stycznia 2008, 11:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: sethiel »

Doskonałą wtopę zaliczyłem ostatnio. Zmieniłem konfigurację poczty (zdalnie przez putty), po czym oczywiście przeładowanie i... Zapomniałem sprawdzić czy działa.
W między czasie puściłem na komputerku łatki, które wymagały restartu. Oczywiście, po chwili dostałem telefon, że poczta się wysypała a mój komputer jak to z łatkami czasem bywa przez 15 minut - bo to już leciwa maszyna - mielił po restarcie.
Wniosek prosty - po restart/reload/force-reload/kill i start - sprawdzić czy działa, a potem jeszcze raz sprawdzić.
Areh
Posty: 39
Rejestracja: 09 października 2013, 10:35

Post autor: Areh »

Ładnych kilka lat temu grzebałem coś zdanie na serwerze przy ustawieniach sieciowych. Zamiast zrestartować kartę sieciową, najpierw ją wyłączyłem, a później chciałem ręcznie włączyć. Dobrze że serwer stał tylko dwa piętra niżej.
Awatar użytkownika
mati75
Junior Member
Posty: 623
Rejestracja: 30 lipca 2009, 11:19
Lokalizacja: default city

Post autor: mati75 »

Zrobiłem błąd w konfiguracji ssh i przez to nie można było się dostać do serwera oddalonego o parę ładnych kilometrów.
Awatar użytkownika
dedito
Moderator
Posty: 3560
Rejestracja: 18 listopada 2013, 21:07
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: dedito »

Ostatnio wkurzałem się czemu nie mogę zatelnetować się na nbox-a.
Jako, że z telnetu nie korzystam już praktycznie wcale, na rzecz ssh, nie mogłem ogarnąć o co chodzi.
Okazało się, że sam sobie ustawiłem we własnym firewallu regułkę drop na wszystkie wychodzące połączenia telnetowe (swoją drogą mojego firewalla budowałem na przykładowym firewallu kolegi Yampresa).
typowyhandlarz
Posty: 5
Rejestracja: 11 sierpnia 2015, 11:40

Post autor: typowyhandlarz »

Moim ostatnim wielkim osiągnięciem było kompletne rozpierniczenie grafiki przy próbie konfigurowania sterowników. Po moich zabiegach rozdzielczość z 1600x900 spadła do 800 na 600...
ODPOWIEDZ