Wirtualizacja Vmware - proste wy

[statistuta]

Witajcie.

Chciałbym przedstawić sytuację:

W miejscu publicznym (biblioteka), gdzie czytelnik ma dostęp do internetu chcę osiągnąć następujący efekt:

Komputer, na nim Debian, następnie instalacja Vmware playera, a na końcu utworzenie maszyny wirtualnej z Windows7 HE.

Założenia:
1) Czytelnik i operatorki biblioteki powinni mieć wrażenie działania tylko na Windowsie.
2) Maksymalnie uproszczone działania zarządzające (włączanie i wyłączanie przez obsługę).

Domyślam się, że nie będzie problemu z załadowaniem się Windows7 od momentu uruchomienia komputera. Wystarczy napisać skrypty do automatycznego uruchamianie vmware oraz uruchamianie maszyny wirtualnej, natomiast jak uprościć wyłączanie całego zestawu?

Chciałbym, by wyglądało to w ten sposób, że operatorka używając w Windowsie:

Kod: Zaznacz cały

"Start -> Wyłącz zasilanie

spowodowała wyłączenie całego komputera. Czy da się powiązać wyłączenie maszyny wirtualnej z wyłączeniem bazowego systemu operacyjnego?

Jak próbować podchodzić do tego problemu?

Pozdrawiam.

[peter86]

Dlaczego nie można wprost zainstalować Windows 7 na komputerze?

[Yampress]

Virtualbox!

[statistuta]

Dlaczego nie można wprost zainstalować Windows 7 na komputerze?

Chcę osiągnąć coś podobnego co oferuje Windows SteadyState dla Windows XP, Deep Freeze (Faronics) albo inne programy z tą paletą funkcjonalności. Czyli żonglować zrzutami kopii zapasowych po to by przywracać system tak jak wymaga tego potrzeba. A co najważniejsze, by każdorazowa zmiana na komputerze (choćby dodanie skrótu na pulpit) miała rację bytu tylko do ponownego uruchomienia komputera.

Virtualbox!

A coś więcej? Jak za pomocą wymienionej aplikacji rozwiąże swój problem?

[saturno]

Czyli żonglować zrzutami kopii zapasowych po to by przywracać system tak jak wymaga tego potrzeba.

http://wss.geekclub.pl/forum/watek/jede ... lne-,77781

[statistuta]

No to się dowiedziałem, odnośnie tych licencji. Dziękuję bardzo saturno za odnosnik. Wiele wnosi. O mało co, a bym się zagalopował z kopiami zapasowymi.

Podsumowując:

1. Jeżeli mam licencję na Windows 7 OEM to nie mogę zrobić kopi zapasowej (słownie wykonać polecenia cp) pliku wirtualnej maszyny?
2. Jeżeli mam licencję na Windows 7 OPEN, SELECT, ENTERPRISE (wszystko inne niż OEM) to mogę zrobić kopię zapasową pliku wirtualnej maszyny.
3. Nie ważne, czy robię kopię pliku wirtualnej maszyny z systemem Windows 7, czy robię klona partycji (np. programem Ghost) z zainstalowanym systemem Windows 7, to w obu tych przypadkach jest to kopia zapasowa.
   Czy tak?

Dobrze, to zostałem ubogacony informacjami prawnymi (dziękuję saturno), ale problem nadal pozostaje aktualny. Czy ktoś ma jakiś pomysł?

[fnmirk]

Czytelnik i operatorki biblioteki powinni mieć wrażenie działania tylko na Windowsie.

Jakie to złożone działania na komputerze muszą wykonywać pracownicy biblioteki i czytelnicy, że musisz się bawić w takie udziwnienia?

Według mnie, wystarczy: baza danych z odpowiednim interfejsem do jej obsługi, program graficzny do obsługi skanera i drukarki i sprawnie działająca przeglądarka internetowa. Ewentualnie edytor tekstu.

Jak wstawisz odpowiednie obrazki to możesz tak skonfigurować Debiana, że nikt nawet tego nie zauważy.

Takie rozwiązanie jak np. w przypadku tej dystrybucji livecd:
http://www.doudoulinux.org/web/english/index.html

Moim zdaniem, idealne pasuje do Twoich wymagań. Oczywiście, mam na myśli sposób konfiguracji systemu. Wybór oprogramowania zależy od Ciebie.

[statistuta]

Dziękuję fnmirk.

Niestety, żaden z postów nie przybliża mnie do rozwiązania problemu. Byłbym niezwykle uradowany, gdyby kolega Yampress zechciał rozwinąć swoją myśl...

Pozdrawiam, życząc dobrego tygodnia.