Mam problem z temperaturą w laptopie. Posiadam laptop HP Pavilion dm3-1020ca. Przeczyściłem chłodzenie i dałem nową pastę termoprzewodzącą. Procesor i karta graficzna zimne, jednak na chipsecie można usmażyć jajko. Temperatura na codzień bez stresu sięga 70 stopni.
Byłoby to znośne, ale gdy tylko komputer dostanie nieco stresu (calf, jack, gimp, parę kart w firefoxie) to chipset dostaje 80+. Myślę, że trzeba temu zaradzić. Niestety jednak chipset nie ma nawet własnego chłodzenia! Zobaczcie jak to wygląda: http://i.imgur.com/i9omXXH.jpg
Czy w tej sytuacji jest możliwe, aby go jakoś ochłodzić?
Hej,
Ja mam alergie na Pavilion'y , wadliwe chłodzenie to ich wada fabryczna , przy moim płyta uległa uszkodzeniu zaraz po okresie gwarancji , możesz spróbować wydajnej podstawki chłodzącej pod netbooka może to trochę poprawi chłodzenie .
Podstawka chłodząca to pomysł chodzący mi po głowie od dawna, lecz takie rozwiązanie wyklucza mobilność laptopa. Zastanawiałem się, czy można w miejscu chipseta przykleić maleńki przycięty radiatorek. Czy ktoś już robił takie kombinacje?
Widzę że chipset masz od spodu, to znaczy jak stawiasz laptop np. na łóżku, to nie ma gdzie wydzielać swojego ciepła. Laptop powinno stawiać na czymś sztywnym, nawet może być książka. Pod spodem musi być przepływ powietrza.
Większość czasu mam laptopa na ławie i wtedy dostaje tych temperatur. Często też wystawiam róg lapka z chipsetem poza ławę aby od dołu dostawało się powietrze. Obawiam się, że turbinowe chłodzenie to bujda. Wentylator cały czas sie kręci a chipset płonie.
Jeżeli nie szkoda ci obudowy to możesz wyciąć kawałek i pierdyknąć radiator taki na jaki pozwala ci aby laptop stał i radiator nie przeszkadzał. Radiator można przykleić specjalnym 'termopadem' lub na silikon termoprzewodzacy lub coś innego co kleji i przewodzi ;p.
Podkładka nic nie da bo w laptopach jest problem z przewiewnością. o ile jeżeli w obudowie nad chipsetem są otwory to można się bawić w jakiś kaftan aby wyciąg był przez ten otwór wtedy do coś da ale w innym przypadku to raczej szkoda kasy ;p