Witajcie,
Oto sytuacja:
Na laptopie uśpiłem system Win7 zamiast go wyłączyć. Oczywiście o tym fakcie zapomniałem i:
1) zmieniłem dysk na ten z Debianem
2) włączyłem laptopa
3) Winda wzbudzona ze snu od razu wypluła blue screen'a ze STOPem 0x00... i
4) zaczęła zrzucać (dump) całość errora na dysk z linuksem
5) tu następuje uderzenie się w czółko bo zrozumiałem co się stało..
Teraz po odpaleniu linuksa mam:
1) grub się ładuje i daje możliwość wyboru: Debian/Memtest
2) po wybraniu Debiana chwilę się ładuje a potem:
3) Wyskakuje komunikat z pytaniem o runlevel, który mnie interesuje
4) Po wpisaniu S -> krzyczy że nie ma bazy danych haseł passwd
5) PO wpisaniu innego runlevel'u -> krzyczy, że nie ma już skryptów do uruchomienia w tym levelu
Jeśli potrzeba, to spróbuję zrobić fotkę tego ekraniku.
Prócz pytania o to, jak to uratować (poza reinstalacją) to chciałbym się dowiedzieć co mi zostało nadpisane na dysku?
Brak koncepcji. Tak jak napisałem, jeśli Windows nadpisał dane to tych danych nie odzyskasz. Możesz się bawić w dedektywa i szukać, które pliki zostały nadpisane i je jakoś zrekonstruować choćby na tyle aby uruchomić system, tylko po co? Dla samej kopii ważnych plików nie trzeba się tak męczyć..