karolp pisze:ja uważam inaczej, to na programiście leży, żeby się nie pomylił - i żeby prawidłowo używał cstdio. Jeżeli się pomyli ma do dyspozycji debuger i swoją głowę. Nawet przy kodach, które mają kilka tysięcy linii kodu można łatwo znaleźć błąd natury takiej jak mówisz. Przy kodach długich wydaje mi się, że na 100% jakiś błąd popełnisz - chyba że te owe 10k linii kodu to deklaracja tablicy np. liczb pierwszych :P W takim wypadku tak czy siak czy programista1 czy programista2 będzie siedział przed debugerem. No, a teraz najważniejsze - póki co mi nie zdarzył się błąd typu o którym mówisz - a jako że nie jestem jakimś super programistą to wątpię, żeby ktoś często takie błędy popełniał.
Programista ma inne zadania niż pisane w kółko obsługi błedów do <cstdio>. Wolisz płacić za tydzień pracy czy za 3? Wolisz żeby programista1 spędził pozostałe 2 tygodnie na rozwijaniu nowych featuresów podczas gdy programista2 wciąż babra się w kodzie w czystym C?
karolp pisze:Nie podoba mi się, że traktujesz innych z góry, z góry zakładasz, że ktoś nigdy nie pisał kodów dłuższych niż x linii, zakładasz że w tym i tym miejscu na pewno się pomyli.
Nie z góry tylko po tym co mówią i jaki kod w C++ podają. Bo gadanie że <cstdio> jest 'lepsze' bo szybsze jest niedorzecznością.
karolp pisze:Jeżeli wolisz iostream - proszę bardzo, ja nie zabronię przecież ci go używać, po prostu trochę żałuję, że obecnie początkujący programiści nie mogą nauczyć się cstdio, bo w internecie i książkach kursy są głównie nastawione na iostream, który nie jest trochę wolniejszy tylko DU¯O wolniejszy, a szybkość działania nawet dla takiego Kowalskiego ma znaczenie.
Pozdrawiam.
Ja nic nie wolę - dostosowuję narzędzia do problemu i tyle. Tam gdzie szybkość nie jest krytyczna należy używać strumieni.
Kursy muszą być nastawione na <iostream>, obiektówkę w ogóle. Bo to jest esensja C++ (hello!!). Mało tego. Kursy nie powinny uwzględniać w ogóle C na początku. Powinny natomiast uderzać jak najgłębiej w poznanie std::, boost:: oraz STL.
Szybkość działania NIE ma znaczenia ZW£ASZCZA dla Kowalskiego. Bo Kowalski nie obrabia megabajtowych plików, bo małe róznice w czasie są bez znaczenia, bo przy <cstdio> łatwiej o pomyłkę, bo mniej ficzerów, bo ...