Linux w szkole i pracy

[marcin1982]

Mylisz pojęcia. W linuksie nie musi być wszystko "free". Wolne oprogramowanie może być płatne i nie oznacza freeware.

[diabolic3]

Gdyby tak adobe czy autodesk (chociaż któraś maya chyba była na linuxa) napisało swoje programy też na linuxa, ale w linuxsie ma być wszystko free czy powinno bo są też komercje linuxy i tu się zaczyna cała historyja.
Płatne programy na wolnego linuxa.

Z tego co kojarzę to maya jest napisana w Qt i jest dostępna zarówno dla windowsa jak i dla linuxa i osx.

[grzesiek]

...
Osoby które znam z branży IT traktują Linuksa jako "zło konieczne" - ich prawo. Pracują głównie na Windowsie i dobrze zarabiają.
...

i są administratorami sieci i serwerów?

[luket]

i są administratorami sieci i serwerów?

Tak. Dam ci przykład mojego kolegi z Warszawy.
Pracuje w firmie "Lindner" na stanowisku administratora sieci. Serwery stoją praktycznie tylko na Windows Server 2012 + jeden na Ubuntu server 14.04. Nie wypowiem się dlaczego tak a nie inaczej bo nie jestem specjalistą w tej dziedzinie.
Mówił że Windows lepiej obsługuje klastry. Jednak jak wspomniałem nie mam doświadczenia praktycznego (jedynie teoretyczne) w zakresie administracji sieciami i to głównie pod Windowsem więc nie wypowiem się na temat skuteczności takiego rozwiązania.

Oprogramowanie na Linuksie nie musi być tylko za free i nie jest. W centrum oprogramowania Ubuntu jest naprawdę sporo komercyjnego softu. Jest też wiele świetnych narzędzi developerskich firm trzecich jak np:
- Sublime Text 2/3
- Pinegrow Web Editor
- PHPStorm

Mnie osobiście brakuje porządnych narzędzi graficznych. GIMP i Inkscape są świetne i pewnie nie jeden fascynat tego softu powie że można w nich zrobić to samo co w sofcie od Adobe jednak w moim odczuciu na Adobe pracuje się wygodniej, szybciej a co za tym idzie efektywniej.

[grzesiek]

Może bardziej chodzi o to co jest uruchamiane na tych klastrach, a czy lepiej, chyba łatwiej. Jeżeli ma się oprogramowanie do platformy windows to pewnie, że lepiej obsługuje.
Oczywiście, że potencjalnych miejsc pracy jest więcej pod platformę windows. Nieoznacza to jednak, że będę teraz uczył się windows server, bo wolę być specjalistą w jednej dziedzinie. Poza tym uważam, że admin linuksa poradzi sobie szybciej w windows serwer niz odwrotnie

[klavierkrk]

z moich znajomych programistów najwięcej zarabia i jest równocześnie najlepszym developerem gość, który jest wręcz fanatycznym wyznawcą Apple. Odkąd go znam, to wydał z 10k zł na sprzęt z jabłkiem. Ma chyba wszystkie iMaci, iPhony, iPady czy co tam jeszcze jest. Nie używa nic Windowsa, natomiast Linuxa wirtualizuje. Nie wiem jak to robi, ale gość bardzo dobrze, szybko programuje, dostarcza kod w tempie ekspresowym, przy którym znajomi z Windowsem mogą się schować ze swoim work flow.

dlaczego tak jest - nie wiem. Ale piszę co obserwuję.

[luket]

@klavierkrk

Komputery Apple z OSX to bardzo dobra platforma dla każdego. Sam bym w nie zainwestował ale na razie nie mam 10k do wydania na sprzęt komputerowy
Lubie systemy operacyjne które nie walczą z użytkownikiem (Pojęcie względne - co człowiek to opinia), dlatego trochę faworyzuję dystrybucje spod znaku Ubuntu

Dzięki waszym opiniom trochę rozwiałem swoje wątpliwości i błędne myślenie (Aby odciąć się na siłę od Windowsa). Myślę że Linux jak główna platforma + wirtualizacja Windowsa to najlepsze jak dla mnie wyjście

[klavierkrk]

Maci i OSX są cholernie dobre, ponieważ mają narzędzia konsolowe praktycznie tej samej klasy co Linux. Jest gigantyczna kompabitylność wielu narzędzi, od ssh po języki skryptowe. Mało tego, można korzystać z takiego zsh, czy nawet basha (co na Windowsie jest pomyłką).

Wiele komend się nic nie zmienia. Jak ktoś jest na serio produktywny w konsoli Linuxowej, to wcześniej czy później zainteresuje się możliwościami Maca. Ignorowałem długo Mac/OSX. Ale widać co się dzieje. Ludzie z tym sprzętem stoją bardzo mocno w branży IT. Osobiście staram się używać narzędzi konsolowo-skryptowych, które są równocześnie dostępne dla Maca jak i Linuxa - z tej przyczyny, że zawsze mogę "kiedyś tam" spróbować migracji do jabłka.

[luket]

@klavierkrk - z jakiej dystrybucji Linuksa korzystasz i jakie środowisko graficzne?

Ludzie z tym sprzętem stoją bardzo mocno w branży IT

Dopasowanie Hardware i Software przez Apple daje platformę którą można bardzo efektywnie wykorzystywać nie zagłębiająć się w szczegóły które nas nie interesują (Np. problemy ze sterownikami, które środowisko graficzne będzie najbardziej optymalne, czy system xyz pójdzie na tym sprzęcie etc.). To po prostu będzie działać.

[klavierkrk]

Debian unstable, compiz.
Do programowania: terminal urxvt+tabbedex+pluginy perl, rsync i scp, crontab, vim w terminalu + pluginy, git, ssh, VirtualBox, mc, tmux, zsh.
W planach "chcę zostać lepszym programistą" jest poprawa refactoringu opartego na skryptach: ack + grep (http://beyondgrep.com/).
Oprócz tego muszę poprawić diff (porównywanie plików), aktualnie korzystam z meld (http://meldmerge.org/), ale są lepsze narzędzia do diffowania.
Skrypty ogólnie pomagające w programowaniu i do zarządzania tym wszystkim piszę w zależności od zastosowań: proste systemowe w bash, bardziej zaawansowane to python, bo python ma więcej nowszych bibliotek "do zadań specjalnych".

u mnie kuleje refactoring, diffowanie, za mało ogarniam skrypty vima, no i zawsze pozostaje wałkowanie możliwości debuggerów

i teraz w nawiązaniu do Maca - prawie wszystkie (a może nawet dokładnie wszystkie?) te narzędzia są w OS X, a korzystanie z ich niewiele się różni.