Nowe wersje Linuksów i niechęć do aktualizacji

[AxPeRsky]

Uwaga, trochę się teraz rozpiszę.


Nurtuje mnie pytanie, czemu ludzie zostają przy starych wersjach Linuksa, np. Wheezy, jak jest już dawno lepszy i nowszy Jessie, tutaj nawet przy sprzęcie nie ma wielkiego znaczenia, czy Jessie czy Wheezy, ale bezpieczeństwo i inne czynniki mają także znaczenie przy nowszej wersji i no właśnie czemu ludzie nie aktualizują Linuksa? Może boją się, że sterowniki nie będą chodziły lub coś uszkodzą w systemie lub może są leniwi? Mimo, że mnie to powinno nie obchodzić i trochę nie obchodzi to i tak mnie to gryzie i spokoju nie daje... ktoś może mi na nie odpowiedzieć? Proszę

[dedito]

Nie aktualizują bo np. czasem jest to trudne i nieopłacalne -> serwery produkcyjne.
Aktualizacja pociąga za sobą kolejene aktualizacje itd.

[LordRuthwen]

Dobrym przykładem może być aplikacja napisana w PHP 4 bądź 5.2, która po prostu nie ruszy na nowszym.

[Yampress]

Wyobraź sobie np 100 serwerów. I teraz pomyśl sobie że nie przy każdym aktualizacja przechodzi bezbłędnie...
Można na bardzo długo unieruchomić systemy produkcyjne.

[ArnVaker]

Ja nie aktualizuję bo mi się nie chce – jeszcze mam Wheezy'ego na desktopie. Wątpię żeby nowsza wersja dała mi coś szczególnego, skoro to co mam jak dla mnie działa idealnie.

[AxPeRsky]

Mi bardziej chodziło o Linuksa w normalnym PC, a nie w serwerach Ale dzięki za wyjaśnienie

[Yampress]

Jeśli program nie wnosi dodatkowych funkcji, które mi potrzebne, działa dobrze i nie posiada luk to po co aktualizować?
Pogoń za numerkami? Nowsze nie znaczy lepsze...

[saturno]

Jak mam mało czasu na komputer to nie chce go tracić na aktualizacje.
Więc wole wydanie stabilne gdzie poprawek jest mało.

A inny powód to brak zamkniętych sterowników do nowszych systemu (szczególnie karty graficzne ati).

[bart86]

dlatego używam dystrybucji rolling release, ostatnio jest to Debian testing, może oficjalnie nie jest do distro o wydaniu ciągłym ale można zamiast repo "jessie" czy "strech" wpisać "testing" i wszystko zawsze się aktualizuje do najnowszej testowej wersji, większość osób pewnie tak nie robi żeby nagle nie wysypało sterowników lub starszych programów ale po prostu chodzi mi o to że się da
aktulizować można raz na kilka tygodni lub napisać skrypt i wkleić go w crona

na deskopie raczej sytuacje wysypania się czegoś nie powinny jednak występować a chyba nikt nie używa specjalnie starszych wersji programów tak więc na domowym PC w trzymaniu starych wersji systemu nie widzę sensu

[Yampress]

Można i automatycznieu używając programu Apt-cron. Ale ja wole s prawdzać wszystko ręcznie i widzieć co się ewentualnie posypie podczas aktualizacji. W stable to się raczej nie zdarza, ale jeśli to wyższe smaki testing/ubstable to lepiej nie robić nic w automacie,
bo można bardzo szybko system położyć.