Dlaczego warto zaktualizować Debiana do wersji testowej

Pomoc dotycząca instalacji systemu
velmafia
Member
Posty: 1820
Rejestracja: 01 września 2006, 00:56
Lokalizacja: Las

Post autor: velmafia »

darkwater pisze:takie już uroki wolnego oprogramowania. skoro jesteś "szarym użytkownikiem" to grzecznie czekasz aż ludzie którzy tworzą system (często pracujący za free) znajdą czas i poprawią/dodadzą to czego potrzebujesz. Alternatywą jest zainteresowanie sie programowaniem - sam też możesz dodać swoją cegiełkę do wielkiej budowli free software :)
amen!

;)
wojtekz_
Beginner
Posty: 337
Rejestracja: 13 marca 2007, 16:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: wojtekz_ »

velmafia pisze: Chciałem dzisiaj zrobić małe rozważanie, a temat różnych wersji Debiana, a konkretnie: chcę pokazać dlaczego zachęcam do zmiany wersji stabilnej na testową (na komputerze domowym).
Na komputerze domowym sytuacja jest odrobinę inna, bo nie ma przymusu ciągłości sprawności. Jeśli mamy backup wszystkich fotek i filmików, można sobie pozwolić na eksperymenty. Jedynym przeciwwskazaniem jest bezpieczeństwo, jeśli komputer jest włączony na stałe do internetu, ale to można ominąć przez instalację firewalla i antywirusa. Jeden z moich znajomych na (jednym z kilku) komputerze domowym miał instalację, w której jednocześnie pracował Windows i Linux - przełączenie następowało jakąś kombinacją klawiszy. Na innym miał serwer www i tu już pilnował bezpieczeństwa... ;-)

Pozdrawiam
mikmik
Beginner
Posty: 356
Rejestracja: 24 maja 2007, 22:36
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: mikmik »

a jak taka kombinacje klawiszy zrobić??
claudii87
Posty: 79
Rejestracja: 26 maja 2007, 18:06

Post autor: claudii87 »

Chyba chodziło tu o wirtualną maszynę bo nie wyobrażam sobie uruchomienia dwóch systemów operacyjnych w normalny sposób.
wojtekz_
Beginner
Posty: 337
Rejestracja: 13 marca 2007, 16:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: wojtekz_ »

claudii87 pisze:Chyba chodziło tu o wirtualną maszynę bo nie wyobrażam sobie uruchomienia dwóch systemów operacyjnych w normalny sposób.
Z tego co pamiętam, a było to ze 2 lata temu, chyba na Linuksie był postawiony emulator Windows, ale emulacja była na tyle sprytna, że z punktu widzenia użytkownika wyglądało na dwa równocześnie pracujące systemy.

Pozdrawiam
cordial
Posty: 48
Rejestracja: 10 maja 2007, 12:21

Post autor: cordial »

elwis pisze:W zasadzie między Etchem, a Lennym nie ma wiele różnic. Stabilność na podobnym poziomie. Zasadniczo warto zaktualizować system do Lennego, bo nie pogarsza stabilności, a za to działają na nim niektóre narzędzia, które są za nowe na stabla( np. ntfs-3g)
Ostatnio zauważyłem, że kilka osób na forum ma problem z instalacją ntfs-3g w Debianie Etch. Polecam zapoznanie się z tym linkiem.

Pozdr.
srdz
Posty: 74
Rejestracja: 10 lipca 2007, 07:17

Post autor: srdz »

wojtekz_ pisze:
claudii87 pisze:Chyba chodziło tu o wirtualną maszynę bo nie wyobrażam sobie uruchomienia dwóch systemów operacyjnych w normalny sposób.
Z tego co pamiętam, a było to ze 2 lata temu, chyba na Linuksie był postawiony emulator Windows, ale emulacja była na tyle sprytna, że z punktu widzenia użytkownika wyglądało na dwa równocześnie pracujące systemy.

Pozdrawiam
z tego co sie orientuje chodzi o VMWare ]
Michal
Posty: 83
Rejestracja: 23 lipca 2007, 09:20
Lokalizacja: Lubsko

Post autor: Michal »

Czy testing jest swego rodzaju stałą dystrybucją? Kapuję o co chodzi z tymi testingami ale chce się upewnić czy nic źle nie zrozumiałem w końcu jestem początkujący. :-)
mlyczek
Junior Member
Posty: 979
Rejestracja: 02 sierpnia 2006, 19:17

Post autor: mlyczek »

Michal pisze:Czy testing jest swego rodzaju stałą dystrybucją? Kapuję o co chodzi z tymi testingami ale chce się upewnić czy nic źle nie zrozumiałem w końcu jestem początkujący.
Są trzy gałęzie debiana:
:arrow: stable
:arrow: testing
:arrow: unstable
one mają swoje nazwy wzięte z filmu Toy Story zależnie od numeru wersji, które rzecz jasna się zmieniają. Gdy aktualna wersja testing zostaje zamrożona i przejdzie wszystkie pozostałe wymagane testy staje się wersją stable o kolejnym numerku. Teraz wersją stable jest wersja opatrzona numerem 4 a jej nazwa brzmi Etch. Wersją testową jest Lenny i w przyszłości będzie on wersją nr 5. Gałąź unstable zawsze jest nazywana Sid, bo w filmie był to chłopiec od psucia zabawek :)
Tak więc, jeśli chcesz mieć zawsze testing, to tak wpisz do sources.list i wtedy niezależnie od tego jak w danym momencie będzie nazywać się ta wersja, zawsze masz testing. Jeśli dziś wpisałbyś lenny zamiast tego, to też będziesz miał testing, ale gdy stanie się on stabilny, to będzie już stable. Co do sida, to już pisałem. Właściwie sid i unstable to synonimy :)

Czyli po krótce - te 3 gałęzie wypisane przez mnie na początku są stałe i "nieruchome", a lenny, etch i inne wymyślone nazwy przesuwają się od wersji testing do stable, więc są "ruchome" :)

Mam nadzieję, że zrozumiałeś, bo chyba trochę to zamieszałem :)
Michal
Posty: 83
Rejestracja: 23 lipca 2007, 09:20
Lokalizacja: Lubsko

Post autor: Michal »

Kapuję :-)
Zablokowany