problem z widoczno
problem z widocznością niektórych katalogów partycji windows
Nawet nie wiem za bardzo jak to nazwać .
Chodzi o to, że mam na partcji windowsowej foldery z niestandardowymi znakami w nazwie (na przykład polskie ogonki albo umlauty albo inne tego typu znaki nie pochodzące z angielskiego alfabetu). No i pod windozą wszystko jest ok, ale Debian tych folderów nie widzi. Po rostu tak jak by ich nie było.
Szukałem, ale nie bardzo wiem jak to nazwać i mi pierdoły zawsze wyskakują, więc nie bijcie proszę, jeżeli już taki wątek był na forum .
A jak nie był, to może ktoś wie jak to rozwiązać.
Pozdrawiam
Chodzi o to, że mam na partcji windowsowej foldery z niestandardowymi znakami w nazwie (na przykład polskie ogonki albo umlauty albo inne tego typu znaki nie pochodzące z angielskiego alfabetu). No i pod windozą wszystko jest ok, ale Debian tych folderów nie widzi. Po rostu tak jak by ich nie było.
Szukałem, ale nie bardzo wiem jak to nazwać i mi pierdoły zawsze wyskakują, więc nie bijcie proszę, jeżeli już taki wątek był na forum .
A jak nie był, to może ktoś wie jak to rozwiązać.
Pozdrawiam
myślę wystarczy w pliku /etc/fstab przy tej partycji w <type> wstawić
jest to polski system kodowanie znaków,
a tu masz linka
Kod: Zaznacz cały
codepage=852,iocharset=iso8859-2
a tu masz linka
Mam ten sam problem. Na zamontowanej partycji NTFS nie widzę folderów zawierających polskie litery. Mój wpis w /etc/fstab wygląda tak:
Kod: Zaznacz cały
/dev/hda1 /mnt/windows ntfs-3g rw,users,codepage=852,iocharset=iso8859-2,auto 0 2
już mam rozwiązanie u mnie zadziałało :-)
zamiast
wstaw
zamiast
Kod: Zaznacz cały
codepage=852,iocharset=iso8859-2
Kod: Zaznacz cały
utf8
No dobra, problem został już prawie rozwiązany. claudii87 podała sposób, żeby te foldery były wreszcie wyświetlane prawidłowo. Wystarczy odmontować tę partycję i zamontować ją ponownie (ja to robię poprzez menu kontekstowe w Nautilusie). I tu pytanie do forumowiczów - znacie sposób, żeby ta partycja od razu montowała się prawidłowo? Oczywiście ręczne montowanie to w sumie żaden problem, ale wiadomo... skoro może się to montować automagicznie, to czemu nie? ;)
/etc/fstab
Czego tu może jeszcze brakować?
/etc/fstab
Kod: Zaznacz cały
/dev/hda1 /mnt/windows ntfs-3g rw,users,utf8,auto 0 2
problem rozwiązałam dzięki temu: locale=pl_PL.UTF-8
wszystko montuje się automatycznie i prawidłowo :-D
mam nadzieję że i u Ciebie zadziała
Pozdrawiam!
wszystko montuje się automatycznie i prawidłowo :-D
Kod: Zaznacz cały
/dev/hdb5 /media/Claudii ntfs-3g rw,uid=1000,locale=pl_PL.UTF-8,auto 0 2
Pozdrawiam!
to jest bezpieczne, bo raczej lokalizacja nie może być niebezpieczna, szczególnie UTF: http://pl.wikipedia.org/wiki/UTF-8Spass pisze:Mam nadzieję, że taki wpis jest na dłuższą metę bezpieczny w użytkowaniu.