+plik host i dostęp do niego
+plik host i dostęp do niego
Nie wiem czy nie powinienem wrzucić tego tematu "windowsowym" ale ponieważ wiąże się poniekąd z postawieniem SAMBY i współpracą jej z komputerami na Windowsie to rzucam zapytanie.
Doczytałem na stronie która opisuje konfigurację Samby że można sobie umilić życie i zamiast wpisywać IP w postaci cyferek które trzeba pamiętać w głowie można te IP zamapować jakimiś swoimi nazwami. Nic prostszego, wystarczy wpisać to do pliku host który w Windows znajduje się w :
C:\Windows\System32\drivers\etc\hosts ( do Debiana jeszcze nie doszedłem bo nie mogę sobie poradzić z Win )
Problem w tym że za cholerę nie mogę nadpisać tego zmodyfikowanego "hosta" nawet z prawami admina. Win zgłasza że plik używany jest przez inny proces i do widzenia.
Wyłączyłem nawet UAC. Przy próbie "przejęcia" uprawnień i tak uparcie system wstawia wpis o tym że prawa należą do niego ....
Oczywiście mogę wystartować komputer na wirtualnym systemie z pena i tego hosta zmienić na śpiącym systemie, ale nie chodzi mi to żeby go potraktować młotkiem tylko zrozumieć jak rozwiązać problem w cywilizowany sposób.
Być może kolejny tego typu problem będzie w Debianie, choć pewnie Debian jest bardziej uporządkowany i logiczny niż Win....
Oczywiście pewnie jak dobrze poszukam to gdzieś znajdę rozwiązanie ale może ktoś już to robił i powie mi bez szukania po sieci .... ?
Doczytałem na stronie która opisuje konfigurację Samby że można sobie umilić życie i zamiast wpisywać IP w postaci cyferek które trzeba pamiętać w głowie można te IP zamapować jakimiś swoimi nazwami. Nic prostszego, wystarczy wpisać to do pliku host który w Windows znajduje się w :
C:\Windows\System32\drivers\etc\hosts ( do Debiana jeszcze nie doszedłem bo nie mogę sobie poradzić z Win )
Problem w tym że za cholerę nie mogę nadpisać tego zmodyfikowanego "hosta" nawet z prawami admina. Win zgłasza że plik używany jest przez inny proces i do widzenia.
Wyłączyłem nawet UAC. Przy próbie "przejęcia" uprawnień i tak uparcie system wstawia wpis o tym że prawa należą do niego ....
Oczywiście mogę wystartować komputer na wirtualnym systemie z pena i tego hosta zmienić na śpiącym systemie, ale nie chodzi mi to żeby go potraktować młotkiem tylko zrozumieć jak rozwiązać problem w cywilizowany sposób.
Być może kolejny tego typu problem będzie w Debianie, choć pewnie Debian jest bardziej uporządkowany i logiczny niż Win....
Oczywiście pewnie jak dobrze poszukam to gdzieś znajdę rozwiązanie ale może ktoś już to robił i powie mi bez szukania po sieci .... ?
Ostatnio zmieniony 08 kwietnia 2017, 13:15 przez I_TOMEK_I, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: plik host i dostęp do niego
Jeśli samba jest skonfigurowana do obsługi WINS, to nie ma potrzeby zabawy z plikiem host w Windows (przynajmniej tak było za czasów Windows 7).
Konfiguracja smb.conf pod tym kątem, wymaga zdecydowania się na jeden z dwóch scenariuszy:
1. Samba pełni rolę klienta, czyli w sieci jest już serwer WINS.
2. Samba pełni rolę serwera WINS.
https://debian-handbook.info/browse/sta ... samba.html
Konfiguracja smb.conf pod tym kątem, wymaga zdecydowania się na jeden z dwóch scenariuszy:
1. Samba pełni rolę klienta, czyli w sieci jest już serwer WINS.
2. Samba pełni rolę serwera WINS.
https://debian-handbook.info/browse/sta ... samba.html
Re: plik host i dostęp do niego
Serwer WINS jest używany do scalania kilku sieci w jedną grupę roboczą. Pierwotnie protokół SMB wykorzystywał NetBIOS do znajdowania komputerów w sieci. Polegało to na rozgłaszaniu po sieci żądania zgłoszenia się węzła o podanej nazwie i nie wymagało dodatkowych usług jak DNS czy WINS. Ta metoda działa do tej pory we wszystkich wersjach Windows i Sambie.
Na domyślnej konfiguracji samby z dopasowanym do sieci atrybutem workgroup Debian jest wykrywany przez Windows 7 od ręki, bez DNS-ów, plików lmhosts, WINSów i zmian w %SystemRoot%\System32\drivers\etc\hosts.
Co mnie przy okazji testów bardzo ucieszyło, to plik smb.conf jest automgicznie przeładowywany po każdej zmianie.
[n]I_TOMEK_I[/b], pokaż konfigurację Samby i sieci w Debianie oraz napisz coś o komputerze (komputerach) z Windows: konfiguracja sieci (ipconfig) i groupie roboczej (net config workstation).
Na domyślnej konfiguracji samby z dopasowanym do sieci atrybutem workgroup Debian jest wykrywany przez Windows 7 od ręki, bez DNS-ów, plików lmhosts, WINSów i zmian w %SystemRoot%\System32\drivers\etc\hosts.
Co mnie przy okazji testów bardzo ucieszyło, to plik smb.conf jest automgicznie przeładowywany po każdej zmianie.
[n]I_TOMEK_I[/b], pokaż konfigurację Samby i sieci w Debianie oraz napisz coś o komputerze (komputerach) z Windows: konfiguracja sieci (ipconfig) i groupie roboczej (net config workstation).
Re: plik host i dostęp do niego
O nie nie .... za wiele tematów ciągnę jednocześnie. WINS czy DNSy na razie odpuszczam . Na razie uczę się tego co wiąże się bardziej z Unixami.
Ale np. blokowanie wybranych adresów IP czy też nazwanie różnych sprzętów na które wchodzisz ( a ja mam ich kilka w domu ) po swojemu jest przydatne.
Tym bardziej że konfiguracja tego wydaje się banalnie prosta. Problem tylko w tym że Win bardzo "pilnuje" tego pliku bo pewnie łatwo przez jego podmianę czy konfigurację atakować system komputera. Myślę też że nie raz jeszcze będą się trafiać miejsca których system pilnuje więc zrozumienie zasady jak się do nich dostać zapewne przyda się jeszcze nie raz. Dlatego zrobiłem zapytanie, bo pewnie nie tylko mnie taka wiedza będzie przydatna. Wiem że to forum unixowe więc nie będę miał żalu jak nikt nie wie ... ale może ktoś się trafi. Jak nie ...spróbuję poszukać sam we własnym zakresie albo po książkach ....
Ja z Sambą powoli walczę Lizard i myślę że z tym sobie dam radę i że za kilka dni będę potrafił świadomie sam konfigurować jej pracę na początek do prostych zastosowań.
W Debianie też jest plik host ale ponieważ mam też komputery z Windowsami a widzę fajne zastosowania dla tych funkcjonalności to chciałbym problem edycji hosta bez np. startowania innego systemu jakoś opanować ... Teraz "ręcznie" wpisuję np. adresy do 4 komputerów, routera, playera od tv, raspberry pi i innych wynalazków to czemu tego nie "zautomatyzować" a przy okazji czegoś się nauczyć ... Czy wiesz jak "dobrać się" do host pod Win 7 np. ?
Moderowano: Scalono wiadomości. Proszę pamiętać o nie pisaniu wiadomości jedna pod drugą.
Re: plik host i dostęp do niego
W takim razie przenoszę do działu inne systemy.
Re: plik host i dostęp do niego
Czy na tym Windowsie działa antywirus? Jeśli tak, to go wyłącz na czas edycji pliku hosts. Zmień także uprawnienia do tego pliku:I_TOMEK_I pisze: ↑06 kwietnia 2017, 14:06 Problem w tym że za cholerę nie mogę nadpisać tego zmodyfikowanego "hosta" nawet z prawami admina. Win zgłasza że plik używany jest przez inny proces i do widzenia.
Wyłączyłem nawet UAC. Przy próbie "przejęcia" uprawnień i tak uparcie system wstawia wpis o tym że prawa należą do niego ....
Kod: Zaznacz cały
icacls %SystemRoot%\system32\drivers\etc\hosts /grant użytkownicy:f
Kod: Zaznacz cały
icacls %SystemRoot%\system32\drivers\etc\hosts /remove użytkownicy
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 06 maja 2015, 12:42
Re: plik host i dostęp do niego
czytam ten topic, to jest błądzenie w jakiejś ślepej uliczce
nie trzeba nic na Windows ustawiać,żeby to dobrze chodziło.
ja nawet nie wiem co to jest "wins support", czy tam "dns", bo po prostu mi to działa. Mam 2 samba servery, zabezpieczone, z 5 klientów (akurat na androidzie nie patrzyłem).
co tu dożo kombinować?
i ma być active
po każdym zmienieniu smb.conf restartujemy.
i mają być puszczone porty dla samby, u mnie jest tylko dla lokalnego "from":
samba - dodaj uzytkownika, najlepiej takiego samego jak w unixie:
https://www.cyberciti.biz/faq/adding-a- ... smb-share/
ja mam inne haslo samby/unixa.
no i zabwa z smb.cnf:
tutaj pelno przykladow w siecie jak ustawic, ja generalnie polecam zainteresowac sie problematyką security: wylaczyc guest usera, korzystac z valid users, korzystac z create mask.
Ustawienie dzialania samby to kwestia 2 minut bez większego myslenia (krócej niz napisanie tego topicu), ale ustawienie calej konfiguracji na wysokim poziomie security już jest znacznie ciekawsze/wymagające.
W Windows7 daję "save credentials", zeby nie wpisywac w kółko hasła.
nie trzeba nic na Windows ustawiać,żeby to dobrze chodziło.
ja nawet nie wiem co to jest "wins support", czy tam "dns", bo po prostu mi to działa. Mam 2 samba servery, zabezpieczone, z 5 klientów (akurat na androidzie nie patrzyłem).
co tu dożo kombinować?
Kod: Zaznacz cały
sudo systemctl status smbd
po każdym zmienieniu smb.conf restartujemy.
Kod: Zaznacz cały
sudo ufw status verbose
Kod: Zaznacz cały
137/udp ALLOW 192.168.1.0/24
138/udp ALLOW 192.168.1.0/24
139/tcp ALLOW 192.168.1.0/24
445/tcp ALLOW 192.168.1.0/24
https://www.cyberciti.biz/faq/adding-a- ... smb-share/
ja mam inne haslo samby/unixa.
no i zabwa z smb.cnf:
tutaj pelno przykladow w siecie jak ustawic, ja generalnie polecam zainteresowac sie problematyką security: wylaczyc guest usera, korzystac z valid users, korzystac z create mask.
Ustawienie dzialania samby to kwestia 2 minut bez większego myslenia (krócej niz napisanie tego topicu), ale ustawienie calej konfiguracji na wysokim poziomie security już jest znacznie ciekawsze/wymagające.
W Windows7 daję "save credentials", zeby nie wpisywac w kółko hasła.
Re: plik host i dostęp do niego
Czy kolega zadał sobie ten trud i zauważył, że autor rozpoczyna swoją przygodę z Linuksem?NieGooglujMnie pisze: ↑06 kwietnia 2017, 22:37 czytam ten topic, to jest błądzenie w jakiejś ślepej uliczce
Re: plik host i dostęp do niego
Lizard : mam na tym kompie WIN 7 . Konto administratora.
Wyłączyłem UAC+restart, wyłączyłem kartę sieciową i antywira ( mam Avasta )
wywołałem konsolę i zapodałem :
Wyedytywałem host notatnikiem i dodałem linię z mapowaniem IP na router
przy próbie zapisu dalej mam :
Proces nie może dostać dostępu do pliku ponieważ jest używany przez inny proces.
... czyli za przeproszeniem "dupa jeża" \
co mogę jeszcze zrobić ?
Do Debiana dopiero dojdziemy
Moderacja: Posty scaliłem. Po raz kolejny przypominam o nie pisaniu jednej wiadomości pod drugą
Wyłączyłem UAC+restart, wyłączyłem kartę sieciową i antywira ( mam Avasta )
wywołałem konsolę i zapodałem :
Kod: Zaznacz cały
icacls %SystemRoot%\system32\drivers\etc\hosts /grant użytkownicy:f
przetworzono plik: C:\Windows\system32\drivers\etc\hosts
Liczba plików przetworzonych pomyślnie: 1; liczba plików, których przetwarzanie
nie powiodło się: 0.
przy próbie zapisu dalej mam :
Proces nie może dostać dostępu do pliku ponieważ jest używany przez inny proces.
... czyli za przeproszeniem "dupa jeża" \
co mogę jeszcze zrobić ?
To prawda, jestem na razie "cienki Bolek" z Unixa ale tu na razie chodzi nie o Unixa a Windowsa .dedito pisze: ↑06 kwietnia 2017, 22:44Czy kolega zadał sobie ten trud i zauważył, że autor rozpoczyna swoją przygodę z Linuksem?NieGooglujMnie pisze: ↑06 kwietnia 2017, 22:37 czytam ten topic, to jest błądzenie w jakiejś ślepej uliczce
Do Debiana dopiero dojdziemy
Moderacja: Posty scaliłem. Po raz kolejny przypominam o nie pisaniu jednej wiadomości pod drugą
Re: plik host i dostęp do niego
Sprawdź, jaki proces blokuje dostęp do tego pliku (np. Process Explorerem lub Handle'm z wiersza polecenia), bo na sprawnym systemie nie powinieneś mieć problemów.
Drugą opcją jest jest próba modyfikacji w trybie awaryjnym.
Drugą opcją jest jest próba modyfikacji w trybie awaryjnym.
Też zwróciłem na to uwagę, ale skoro autor woli pogrzebać w Windowsowym hosts, to czemu mu nie pomóc w dobiciu tego systemu.NieGooglujMnie pisze: ↑06 kwietnia 2017, 22:37 nie trzeba nic na Windows ustawiać,żeby to dobrze chodziło.
ja nawet nie wiem co to jest "wins support", czy tam "dns", bo po prostu mi to działa. Mam 2 samba servery, zabezpieczone, z 5 klientów (akurat na androidzie nie patrzyłem).