Właśnie, że nic nie popsułem Legalnie zrobiłem aktualizacje... I wywalił mi kilka pakietów kde.. Mi. kdebase itp Teraz wszystko zaczynające się na "k" uważa, że jest zbędne (autoremove)Matius pisze:qbsiu, no bo go popsules jak siedzialem na "sid" to nie bylo zadnych klopotow no czasem przy upgrade musialem poczekac az naprawia zaleznosci
Czy warto zaktualizować Debiana do wersji niestabilnej?
To, że Debian Sid jest aż tak stabilny (IMHO) można zawdzięczać jego twórcą. Np: sam proces zostania DD (Deweloperem Debiana) jest dość czasochłonny i wymagający, dzięki czemu, ludzie, którzy tworzą paczki i nimi się opiekuję, dobrze wiedzą co robią i na ogół nie popełniają często błędów. (oczywiście wszytko IMHO)
Jaki administrator, taki system :mrgreen: Słodząc dalej, mi też się nie zawieszał. Po prostu tak nagle przestałem go lubić, gdy zaczął zajadać się co raz większą ilością pamięci. 190 mb na starcie, przy 256 dostępnych, to zdecydowanie za wiele... Ubuntu także jakiś taki strasznie pamięciożerny był, a że bardzo lubię Debianową rodzinkę, to musiałem kiedyś trafić i tutajdarkwater pisze:btw. windows xp też mi sie nie wieszał ... szczęściarz ze mnie co nie
Znalazłem kawałek dysku (a raczej cały, tylko go przerzuciłem do innej maszynerii) i zainstalowałem sobie Sida. Mam silne postanowienie zgłaszać wszystkie błędy, jakie napotkam (już zgłosiłem 3, bo najpierw to mi się w ogóle nie chciało zainstalować...). Faktem jest, że programy jeszcze ciepłe i ogólnie rzecz biorąc, wygląda to atrakcyjnie... do pierwszego załamania. Ale ponieważ nie szkoda, mogę trochę potestować ;-)
cingla, a na przykład tak - wpisujesz w konsoli/terminalu:
Wybierasz pasującą ci wersję jądra (na przykład linux-image-2.6.21-2-k7) i wpisujesz:
(ten znaczek na początku oznacza, że musisz zrobić to jako root)
Stare jądro nie zostanie usunięte, do GRUB powinien się automatycznie dodać wpis, przy starcie wybierasz na którym jądrze chcesz uruchomić Debiana. Jeśli chcesz, żeby jądro się aktualizowało, dodaj sobie odpowiednią paczkę, coś w rodzaju:
PS: Powinno pisać się "Linuksa".
// Poprawiłem głupi błąd w poście. Zamiast linux-image napisałem linux-headers.
Kod: Zaznacz cały
aptitude search linux-image
Kod: Zaznacz cały
# aptitude install linux-image-2.6.21-2-k7
Stare jądro nie zostanie usunięte, do GRUB powinien się automatycznie dodać wpis, przy starcie wybierasz na którym jądrze chcesz uruchomić Debiana. Jeśli chcesz, żeby jądro się aktualizowało, dodaj sobie odpowiednią paczkę, coś w rodzaju:
Kod: Zaznacz cały
# aptitude install linux-image-k7
// Poprawiłem głupi błąd w poście. Zamiast linux-image napisałem linux-headers.