najlepiej do vim'a stworzyć sobie plik ".vimrc" i wrzucić go do katalogu domowego. Dzięki temu mój vim koloruje składnie, wyświetla numery linijek, pozatym mam skróty klawiszowe do kompilowania i uruchamiania programów od razu - to jest najwygodniejszy sposób pracy. Piszę sobie program, wciskam F2 - zapisuje sie, wciskam F6 - kompiluje się, wciskam F7 uruchamia się, po zakończeniu wciskam Enter i automatycznie wracam znowu do vima.
Mam pytanie a propos cvima.
Ot co - nie działa. Pliki cvima rozpakowałem do ~/.vim/
dodatkowo utworzyłem plik ~/.vimrc - i tu ciekawostka - składnia działa bez problemu (nie syntax C/C++).
"Na wszelki wypadek" rozpakowałem cvima do /usr/share/vim/addons (ścieżka ze zmiennej środowiskowej).
Nadal nic.
Przenieś te katalogi do $HOME/.vim/
Po odpaleniu Vima będziesz miał działający plugin C/C++
W opisie na stronie Vima jest chyba "mały byczek"
Wniosek :
- jeśli przekopiujesz cały cvim do ~/.vim to nie działa
- jeśli przekopiujesz tylko zawartość katalogu cvim do ~/.vim/ to działa bezproblemowo
Kaka' pisze:Doczytałem, że jest możliwe odpalenie programu z poziomu vima. A trzeba wcisnąć: C-F9 Tylko, no, co to C oznacza? Chyba nie Ctrl bo to nie działa.
Kiedyś mi się rzuciło w oczy Kaka że chyba korzystasz z KDE - problemem jest to że kwin przejmuje skróty ctrl+F? i chce zmienić wirtualny pulpit. Pewnie nie masz ich 9 wystarczy ze z kcontrol usuniesz zbędne skróty i po kłopocie.