Zlot propozycje sugestie
tekmar - jestem za gorami tak samo.
Twoje argumenty sa bez sensu.
pojsc napic sie piwa to mozemy do na pasek rubinsztajna.
moze zrobmy spotkanie w lodzi? ja jestem za...
nie wiem jak Ty ale ja lubie laczyc przyjemne z pozytecznym. czytaj WYPOCZYNEK a nie picie...
(mam nadzieje ze mowiac jezioro nie miales na mysli mazur, bo tam sie zdecydowanie dluzej i gorzej jedzie niz nad morze czy w gory).
jak juz powtarzalem po tysiackroć.
morze lub gory.
jestem za.
tylko wreszcie cos ustalcie.
Twoje argumenty sa bez sensu.
pojsc napic sie piwa to mozemy do na pasek rubinsztajna.
moze zrobmy spotkanie w lodzi? ja jestem za...
nie wiem jak Ty ale ja lubie laczyc przyjemne z pozytecznym. czytaj WYPOCZYNEK a nie picie...
(mam nadzieje ze mowiac jezioro nie miales na mysli mazur, bo tam sie zdecydowanie dluzej i gorzej jedzie niz nad morze czy w gory).
jak juz powtarzalem po tysiackroć.
morze lub gory.
jestem za.
tylko wreszcie cos ustalcie.
moze byc i to ranczo
jesli ktos chce gory - to wydaje mi sie ze juz za pozno - ceny teraz beda juz kosmiczne - sezon sie zbliza wielkimi ktokami
zakopane? przerost formy nad trescia - moze by tak bieszczady? do rzeszowa pociagiem autobusem whatever - potem mozna sie przesiasc do autobusu i np cisna albo okolice?
kwestia do dyskusji - ale imo jest juz zapozno - bo albo wszystko jest zarezerwowane albo jesli nie to ceny juz beda kosmiczne - chociaz bieszczady i tak sa tansze niz tatry
jesli ktos chce gory - to wydaje mi sie ze juz za pozno - ceny teraz beda juz kosmiczne - sezon sie zbliza wielkimi ktokami
zakopane? przerost formy nad trescia - moze by tak bieszczady? do rzeszowa pociagiem autobusem whatever - potem mozna sie przesiasc do autobusu i np cisna albo okolice?
kwestia do dyskusji - ale imo jest juz zapozno - bo albo wszystko jest zarezerwowane albo jesli nie to ceny juz beda kosmiczne - chociaz bieszczady i tak sa tansze niz tatry