Witam,
Mam taki problem że strony otwierają mie się koszmarnie długo (około 2 min) a potem jest ok. Niezależnie czy otwieram je w konsoli (lynx) czy X'ach (Iceweasel, konqeror) zawsze muszę na czekać tak samo długi. Nie jest to problem DNS bo na tych samych DNS winda żony śmiga , notek też. Pingi na strony są niezłe i szybko nazwa jest tłumaczona na IP. Tak szczerze mówiac nie mam pojęcia co się dzieje. Przeinstalowałem nawet debiana (testing w tej chwili ) ( i tak musiałęm bo przez skoki z wersji na wersje straszny burdel się zrobił a musiałem jeszcze zmienić partycjonowanie dysku więc niejako przy okazji ) ale nic nie pomogło. Jakieś pomysły co mógłbym jeszcze sprawdzić ?? ( Domyślne DNS'y są brane z routera który ma ustawione TEPSwe)
wolne otwieranie si
Radziłbym jednak zmienić DNS'y. Te z Telekomuny są najwolniejsze. Jest taki patent jak OpenDNS. Różnicę w szybkości otwierania stron widać gołym okiem.
Wystarczy zmienić DNS'y na:
Wystarczy zmienić DNS'y na:
Kod: Zaznacz cały
208.67.222.222
208.67.220.220