Problem z Apachem2

[Los]

Witam, mam taki problem. Mianowicie ostatnio na shellu bawił się mój znajomy, i niechcaco cos zepsuł w apachu. Tutaj pokażę log, który wyrzuca przy próbie przeładowania, startu, stopu etc.
Komenda /etc/init.d/apache2 stop wyrzuca taki blad:
http://www.wklejto.pl/373
/etc/init.d/apache2 start wyrzuca taki błąd:
http://www.wklejto.pl/374

Macie jakieś pomysły? Wydaje mi się że tutaj gdzieś tkwi rozwiązanie problemu, ale zdaje się na was. Mam nadzieje ze te 2 logi powiedzą wam coś.
Pozdrawiam £oś.

[Rad]

Pozabijaj killem albo killallem wszystkie procesy apache'a i dopiero spróbuj odpalić.

[chyl-o]

Do tego co rad powiedział, po zabiciu wszystkich procesów apache, zapodaj jeszcze

Kod: Zaznacz cały

netstat -lnp | grep 80

jeśli wylistuje Ci jakiś proces to jego także zabij a potem bez problemów powinno pójść

Kod: Zaznacz cały

/etc/init.d/apache2 start

[kwadraciak]

viTAM!
Obecnie nie mam jakiejkolwiek debianowej instalacji pod ręką. Niemniej, spróbuj doczytać w manualu:

Kod: Zaznacz cały

man apachectl

Zwróć uwagę na opcję configtest.

Kod: Zaznacz cały

 configtest
              Run a configuration file syntax test. It parses the configuration  files  and  either  reports
              Syntax  Ok  or  detailed  information about the particular syntax error. This is equivalent to
              apachectl -t.

.
Powinno wykazać, co (formalnie) jest błędne w pliku httpd.conf. Mnie kiedyś wkleiły się polskie diakrytyki i jakieś tam śmieciuchy (kod ASCII powyżej 127) i dopiero

Kod: Zaznacz cały

# od -c /etc/httpd/conf/httpd.conf

pokazało, że są niedozwolone znaki. Parser wariował.

PzdR!

[Los]

Panowie, sprawa ma się tak. Wydaje mi się że usunąłem wszystkie procesy apachowe, i dzialajace na porcie 80, co mogę sądzic po tym, że po wrzuceniu komendy ps -aux wyrzuca mi takie cos:
http://wklejto.pl/378
Pomimo tego po wrzuceniu komendy /etc/init.d/apache2 start znowu wyrzuca takie coś:
http://www.wklejto.pl/379
Co ja mam począć?
P.S. Co do posta kwadraciaka, to wyrzuca mi:
http://www.wklejto.pl/380
Ja jestem ze wsi, i tak narazie średnio znam się na debianie, więc proszę o pomoc.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam £oś

[Rad]

A spróbuj dać z roota:

Kod: Zaznacz cały

apache2 -k start

I sprawdź czy nie ma jakichś innych błędów.

[nicon-]

Poza tym, na przyszłość w ps aux nie dawaj '-' przed aux (:
Samo

Kod: Zaznacz cały

ps aux

Starczy bez problemu (;

[ShinnRa]

Sprawdź czy w /etc/apache2/mods-enabled/ nie maszs podwójnych dowiązań do wyżej wymienionych plików lub czy gdzieś nie są one ładowane w innym pliku.

[chyl-o]

apache2: Could not reliably determine the server's fully qualified domain name, using 127.0.1.1 for ServerName

Przejrzyj /etc/hosts za durnymi wpisami, oraz /etc/apache2/sites-enabled w poszukiwaniu zdublowanych wpisow.

Pokaż co daje

Kod: Zaznacz cały

netstat -lnp | grep 80

[Petherson]

apache2: Could not reliably determine the server's fully qualified domain name, using 127.0.1.1 for ServerName

Przejrzyj /etc/hosts za durnymi wpisami, oraz /etc/apache2/sites-enabled w poszukiwaniu zdublowanych wpisow.

Pokaż co daje

Kod: Zaznacz cały

netstat -lnp | grep 80

Dokładnie gdzie to załatwić w debianie nie wiem, ja mam apache na gentoo - plik /etc/conf.d/apache2 - jest odpowiedzialny za ładowanie różnych gadżetów miedzy innymi php. Tam wystarczyło dodać wpis:

Kod: Zaznacz cały

 ServerName nazwa serwera

i restart apache'a i już nie burzyło się. Gdzie jest to w debianie nie mam pojęcia, nigdy nie miałem www na debianie. /etc/hosts - nie powinien mieć na to żadnego wpływu.
Jak wkleisz sobie ten błąd w google to od razu powinieneś znaleźć podobną odpowiedź.