Debian na... Dellu Vostro? Kilka pyta

[loki]

Na początku chciałbym się przywitać ze wszystkimi, którzy odwiedzają to forum, jako, że jestem jak widać nową osobą tutaj :-)
Tak więc, Witam Wszystkich :-)
A teraz może przejdę do sedna sprawy, otóż jestem posiadaczem lapka a dokładnie modelu Dell Vostro 1500 ,którego nabyłem za granicą. I problem tkwi jak zwykle w systemie, jest nim Windows Vista Business a ja generalnie nie jestem przekonany do niego. Wiele razy przeglądałem to forum oraz inne i najbardziej przekonałem się do Debiana, bo jak spadać to z wysokiego konia, jak to się mówi :mrgreen:
Stąd też mam kilka pytań:
1) czy ten Dell + Debian to jest dobry wybór ? Komputer ma bardziej służyć do pracy, do gier raczej nie, chyba, że do prostych. W razie jakiś problemów zawsze można googlać a cierpliwości mam sporo :->
2) czy ktoś może ma podobny model ze stajni Della i miał jakieś doświadczenia z instalowaniem Debiana?
3)Może takie n00bowate pytanie -> czy usuwając Viste Business z lapka nie odbije się to negatywnie na gwarancji?
Za wszelkie odpowiedzi bardzo dziękuję.
Pozdrawiam loki.

[Maciorra]

Wszystko zalezy od tego co ten laptop dokładnie ma pod maską.

Procek i chipset z tego co widzę intelowski, więc z obłsugą nie powinno być problemów, zintegrowana grafa też powinna chodzić na sterownikach intelowskich (nomen omen otwartych). Karta wifi to jakiś wynalazek sygnowany przez Della - pytanie brzmi na jakim układzie i czy są natywne sterowniki, czy trzeba używać ndiswrappera. Dyski, nagrywarki i reszta raczej nie sprawiają problemów... Na klawisze dodatkowe zawsze znajdzie się jakaś metoda... jednym słowem - zainstaluj i zobaczysz co jest obsługiwane z buta, a co musisz skonfigurować

Co do Visty i gwarancji - zależy od warunków jakie daje producent (czy Dell w Polsce daje gwarancję w ogóle na sprzęt zakupiony za granicą?) Zawsze możesz też Vistę zostawić na jakieś małej partycji na wszelki wypadek (ja mam np XPka którego nie używam, ale używa go moja dziewczyna do pracy w SPSS...)

[loki]

Generalnie Visty już nie posiadam na tym laptopie po 17 godzinach walki z niemieckim językiem udało się zrobić backup co najważniejsze sterowników. Z instalacją Debiana mam problem otóż w 1 wypadku nie widzi dysku ale to dlatego, że mam Debiana z Biblii Debiana do której były dołączone płyty CD więc pewnie stary to Debian i nie obsługuje tego a tamtego. Ostatnio ściągnąłem wersje Lenny, pierwszą płytkę ale widocznie za mało, gdyż podczas instalacji wyskakuje mi błąd, że nie może załadować modułów jądra, ale nic, pokombinuje, pogoogluje i jakoś postawie Debiana na nogi :->

[pavbaranov]

1. Zobacz na:
http://vostrolinux.wordpress.com/
http://www.eecs.tufts.edu/~nricci01/ubuntu_vostro/
Pierwsze dotyczy Debiana Lenny/Sid, drugie Ubuntu Feisty Fawn na tym notebooku. Polecam również np. http://www.linux-on-laptops.com/dell.html
2. Nie tylko nie stracisz gwarancji na notebooka, ale możesz się nawet domagać od producenta zwrotu kosztów zakupu systemu, którego nie chcesz użytkować.
3. Wersję Vista Business, jeśli Ci nie pasuje, możesz legalnie zdałngrodować, do XP.
4. Nie wiem, dlaczego akurat Debian (choć im dłużej z niego korzystam, tym bardziej go lubię i cenię), ale na początek - jeśli nie miałeś wcześniej doświadczeń z linuksami - polecałbym Mandrivę. Właśnie ukazała się edycja 2008, możesz pobrać, w tym również wersję livecd; w większym stopniu będziesz miał to, do czego się przyzwyczaiłeś korzystając z windy. Od strony "zwykłego" użytkownika jest to też dystrybucja bardziej konsekwentnie przemyślana niż Debian (ale mi się oberwie ) w tym sensie, że - jeśli korzystasz z okienek - to więcej rzeczy masz w jednym miejscu, wygodnie zebrane. Jeśli zależy Ci natomiast na żelaznej stabilności, to polecałbym Etcha, a jak się chcesz przekonać o tym, jak sprawuje się Debian Sid na Twoim Dellu, to po prostu ściągnij siduksa (to taki poprawiony Debian Sid) z sidux.com.

[loki]

Co do mandrivy miałem ją, ale nie przepadałem za nią z tego względu, że odkąd czytam o linuksach i ich dystrybucjach to nastawiłem się bardziej na tryb tekstowy a nie na naśladowanie windowsa we wszystkim ;-) Generalnie to już mam dość windowsa tylko dlatego, że co chwila, co rusz trzeba ściągać to a tamto, to formacik zdrowotny i tak dalej. Jeśli chodzi natomiast o Debiana, wybrałem go między innymi dlatego, że jak spadać to z wysokiego konia :-)
A i jeszcze coś, dziękuje za linki :-) :mrgreen:

[ Dodano: 2007-11-04, 16:03 ]
Debian już zainstalowany, wszystko pięknie chodzi razem z KDE którego zainstalowałem z interntu bezpośrednio. Dla osób, które mają dysk SATE mogę powiedzieć, że najświeższe wydanie Debiana testowe jest dobre i nie sprawia problemów.
A teraz mam jedno pytanie, czy zawsze podczas uruchomienia Debiana ekran jest czarny, następuje ładowanie systemu i widać że wszystko działa, potem następuje włączenie KDE i jest ok?
I czy jeśli Xorg jest dobrze skonfigurowany to nie ma problemów z monitorem/matrycą ? Bo u mnie zanim załaduje się KDE następuje kolorowe bardzo krótkie, mniej niż sekundę mignięcie kilku kolorów na monitorze, czy to normalne :>
pozdrawiam.

[bercow]

Też mam Dell Vostro 1,5 link .
Wkladam kubuntu/ubuntu i nic jakis error. Jak instaluje debina to wszystko ok, ale zadne graficzne sie nie odpala. Wali display error, zalezy mi na debianie bo mialem go na PC. Grafika to nv wiec czemu sa problemy to moze byc wina matrycy bo to 15,4 1440x900 a nie 1280x800(chyba tak to bylo).

[Kartofelek]

Czesc,
ja tez mam Dell'a Vostro 1500. Model z C2D 1,6GHz i GeeForcem 8600 GT. Debiana na nim co prawda nie instalowalem, bo na desktopy sa moim zdaniem inne distra , ale Xubuntu smiga i instaluje sie bez zadnego problemu. W konsoli trzeba chwilke spedzic, ale nie jest to nic, czego nie mozna na logike rozwiazac. W razie jakis pytan, wal na maila

pozdrawiam