uTorrent i Wine

Tematy związane z oprogramowaniem, instalacją, konfiguracją
Awatar użytkownika
qbsiu
Beginner
Posty: 491
Rejestracja: 19 marca 2007, 19:47
Lokalizacja: £DZ

Post autor: qbsiu »

montezuma pisze:no...Transsmission też gówno wart w porównaniu z uTorrentem.
Przepraszam bardzo, ale świetnie się pobierało tym programem torki. :evil:
Awatar użytkownika
ilin
Senior Member
Posty: 2292
Rejestracja: 26 sierpnia 2007, 11:54
Lokalizacja: PRLu

Post autor: ilin »

Myślę że to zależy od parametrow sieci do jakiej jest się podpiety.
Niestety ale tak wychwalany tu utorrent u mnie spisuje się kiepsko.
Najlepiej działa mi rtorrent i taki jest finał.

Cos co zaczalem ściągać utorrentem musialem konczyć rtorrentem bo do dziś by nie zeszło.
Myślę że wszelkie oceny są tu bardzo subiektywne.


Pozdrawiam
soki
Beginner
Posty: 249
Rejestracja: 27 października 2007, 21:18
Lokalizacja: Matrix

Post autor: soki »

ilin pisze:...Myślę że wszelkie oceny są tu bardzo subiektywne...
Racja, przedmówca dobrze mówi, na każdym z wymienionych programów można osiągnąć to samo(chodzi o transfer)
localh0st
Beginner
Posty: 190
Rejestracja: 05 września 2007, 16:45
Lokalizacja: Warka

Post autor: localh0st »

Długo ożywałem Deluge. Od miesiąca, od kiedy używam KDE, przesiadłem się na KTorrent. Bardzo dobry program, stabilniejszy niż Deluge 0.5 (często padał). Ktorrent, jest o wiele bardziej funkcjonalny, wyglądałem i funkcjami do złudzenia przypomina wspomniany uTorrent. Dla mnie emulowanie aplikacji Windows, nie ma absolutnie sensu. Tracisz m.in. na wydajności i systemu i aplikacji której używasz. uTorrent, możesz zastąpić Linuksowym KTorrent. Emulacja aplikacji MS, jest po to, jeśli nie masz programu, zastępnika aplikacji z MS, to tedy emulujesz. Przykładem może być chociażby Adobe Photoshop, który jest niedostępny na Linuksa, a np. GIMP nie jest tak efektowny jak PS.

Mój KTorrent, bardzo podobny do uTorrent;
Obrazek
Awatar użytkownika
parrotlarch
Beginner
Posty: 393
Rejestracja: 12 kwietnia 2007, 07:31
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: parrotlarch »

Teraz prawie nic ne ściągam, więc wszystko mi w sumie jedno, ale jak ściągałem dużo to właśnie dla mnie Ktorrent nie był tak funkcjonalny ja uTorrent. Prędkości niższe o ok 10-15% to wtedy było dla mnie dużo. uTorrent odnajduje dwa razy więcej źródeł, a że nie słucham i nie oglądam masowej pop twórczości, to czasem jest to kwestia kilku źródeł. uTorrent ma też często używaną przez mnie funkcję - można dokładnie ustawić z jaką prędkością ma być ściągany i wysyłany każdy z plików. uTorrent podejrzanie przymula system, doskonałe to to nie jest, ale na pewno najszybsze i bardzo funkcjonalne. Ktorrent jest na pewno gorszy, ale jak mowiłem - przy średnio szaleńczym ściąganiu faktycznie różnice się zacierają.
raggo82
Posty: 94
Rejestracja: 12 lutego 2008, 20:44

Post autor: raggo82 »

Zdecydowanie najlepszy jest ktorrent, utorrent jest szybszy ale pod windą, w linuxie przez wino jest zdecydowanie wolniejszy! :mrgreen:
tgR

Post autor: tgR »

brz pisze:mi tam rtorrent w zupelnosci wystarczy
niema to jak shell z nfs + rtorrent
+ pare dodatkow w
.rtorrent.rc
takich jak
schedule = watch_directory
schedule = untied_directory
TheNat
Posty: 28
Rejestracja: 28 lutego 2007, 22:59

Post autor: TheNat »

Zdecydowanie najlepszy jest ktorrent, utorrent jest szybszy ale pod windą, w linuxie przez wino jest zdecydowanie wolniejszy! :mrgreen:
HAHA... dobry dżołk :P
U mnie jest na odwrót, tzn, na windzie chodził uTorrent b ładnie, a na debianie chodzi jak rakieta. Cokolwiek nie chcę zassać, idzie max łącza. Dla porównania rtorrent i ktorrent na tym torrencie nie znajdywały praktycznie peerów, a średnia prędkość była ok 1 kB/s...
pzdr
Bodzio
Junior Member
Posty: 599
Rejestracja: 26 grudnia 2007, 18:35

Post autor: Bodzio »

TheNat pisze:Dla porównania rtorrent i ktorrent na tym torrencie nie znajdywały praktycznie peerów, a średnia prędkość była ok 1 kB/s...
bzdura - wszystko zależy od trackera i konfiguracji portów. Ustaw takie same w tym i tym programie i zobaczysz.
bocian
Posty: 3
Rejestracja: 27 lutego 2008, 19:44
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: bocian »

Bodzio pisze: wszystko zależy od trackera i konfiguracji portów
Dokładnie. Dużo jak to zwykle bywa zależy także od preferencji i przyzwyczajeń. Swoją drogą to trudno jest wyłonić faworyta spośród tych wszystkich klientów torrentowych. Wszystko zależy od potrzeb. Dla mnie (konieczność korzystania z torrentów 'na odległość') rtorrent wraz ze screenem (można od tak postawionej sesji odłączać się i przyłączać bez problemu) pod SSH jest niezastąpiony. Jeśli chodzi o uTorrenta to na jego korzyść bardzo pozytywnie wpływa bardzo user-friendly interfejs i małe obciążenie kompa; chociaż wiele zależy od samego Wine'a.
ODPOWIEDZ