Compiz Fusion - Jak zdoby
Witam. Zainstalowałem niedawno c-f według opisu z pierwszego postu oraz korzystając też częściowo z porad z tego wątku. Prawie wszystko jest ok, ale mam dwa takie problemy:
1. Brak cieni wokół okien i pod menu. Jako dekoratora używam emeralda, ale pod zwykłym gtk też cieni brak. Screenshot z ustawień Compiza i Emeralda.
2. Część nowo otwieranych okien programów otwierają się "przyklejone" do lewego górnego rogu pulpitu o w ten sposób i jak widać chowają się pod górną belką menu, w skutek czego muszę je zawsze przesuwać ręcznie przez Alt+LPM.
Debian Sid-amd64, grafika GF8600GT, sterowniki zamknięte nvidia 100.14.19-1 z non-free.
Miałem swego czasu Ubuntu 7.04, cienie działały, z przyklejonymi oknami był ten sam problem.
---
Punkt drugi już nieaktualny, wygląda na to, że to powodem była wyłączona wtyczka Rozmieść okna. Z Brakiem cienia jednak nie mogę sobie poradzić.
1. Brak cieni wokół okien i pod menu. Jako dekoratora używam emeralda, ale pod zwykłym gtk też cieni brak. Screenshot z ustawień Compiza i Emeralda.
2. Część nowo otwieranych okien programów otwierają się "przyklejone" do lewego górnego rogu pulpitu o w ten sposób i jak widać chowają się pod górną belką menu, w skutek czego muszę je zawsze przesuwać ręcznie przez Alt+LPM.
Debian Sid-amd64, grafika GF8600GT, sterowniki zamknięte nvidia 100.14.19-1 z non-free.
Miałem swego czasu Ubuntu 7.04, cienie działały, z przyklejonymi oknami był ten sam problem.
---
Punkt drugi już nieaktualny, wygląda na to, że to powodem była wyłączona wtyczka Rozmieść okna. Z Brakiem cienia jednak nie mogę sobie poradzić.
Niby dziala, dekoracje okien sa.
Ale nie rozwija sie zadne menu, zadne nowe okno nie chce sie otworzyc, jak kilkam na pulpic to nie widac ze kliknalem..
Jezeli jakies okno jest widoczne i potem dam fusion-icon to ok (tylko dla tego okna). Reszta jak wyzej. Na pasek zadan u dolu ekranu tez nie moge kilknac (wyjatek stanowi panel przelaczania pulpitow/obszarow roboczych).
Mial ktos cos takiego?
Ale nie rozwija sie zadne menu, zadne nowe okno nie chce sie otworzyc, jak kilkam na pulpic to nie widac ze kliknalem..
Jezeli jakies okno jest widoczne i potem dam fusion-icon to ok (tylko dla tego okna). Reszta jak wyzej. Na pasek zadan u dolu ekranu tez nie moge kilknac (wyjatek stanowi panel przelaczania pulpitow/obszarow roboczych).
Mial ktos cos takiego?
ok AdeBe zainstalowalem unstable compiza generalnie dalej jest zle, teraz mi chociaz wyrzuca jakis bled i w ogole to teraz nie mam belki tytulowej, odswieza juz dobrze
jakis pomysl ?dario@debian:~$ compiz --replace
/usr/bin/compiz.real (core) - Fatal: No GLXFBConfig for default depth, this isn't going to work.
/usr/bin/compiz.real (core) - Error: Failed to manage screen: 0
/usr/bin/compiz.real (core) - Fatal: No manageable screens found on display :0.0