zero reakcji przy próbie w
zero reakcji przy próbie włączenia komputera
witam
mam taki problem z komputerem: wczoraj wieczorem nic się nie działo, komputer został prawidłowo wyłączony. Dzisiaj rano natomiast po wciśnięciu przycisku "power" zaświeciły się na sekundę diodki na obudowie i koniec. Mogę sobie wciskać guzik na obudowie a i tak nic się nie dzieje :-( (a ledwo co sobie reinstalowałem Debiana i nawet compiz mi raczył działać).
Na początku myślałem że to może zasilacz poszedł ale świeci się cały czas dioda na płycie głównej. Ktoś wie o co może chodzić i z czym ewentualnie kombinować?
P.S. nie specjalnie wiedziałem gdzie umieścić ten temat więc dałem do działu luźne
mam taki problem z komputerem: wczoraj wieczorem nic się nie działo, komputer został prawidłowo wyłączony. Dzisiaj rano natomiast po wciśnięciu przycisku "power" zaświeciły się na sekundę diodki na obudowie i koniec. Mogę sobie wciskać guzik na obudowie a i tak nic się nie dzieje :-( (a ledwo co sobie reinstalowałem Debiana i nawet compiz mi raczył działać).
Na początku myślałem że to może zasilacz poszedł ale świeci się cały czas dioda na płycie głównej. Ktoś wie o co może chodzić i z czym ewentualnie kombinować?
P.S. nie specjalnie wiedziałem gdzie umieścić ten temat więc dałem do działu luźne
Nawet nie piszczy? Całkiem możliwe, że płyta to już trup, ale na wszelki wypadek podociskaj wszystko i sprawdz zasilacz - to, ze swieci sie dioda to jeszcze nie znaczy ze to nie wina zasilacza.
sprobuj tez powyciagac niektore czesci (nawet grafe) i sprawdz czy płyta w ogole zyje (jak zyje to powinna piszczec przy uruchamianiu)
sprobuj tez powyciagac niektore czesci (nawet grafe) i sprawdz czy płyta w ogole zyje (jak zyje to powinna piszczec przy uruchamianiu)
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 06 kwietnia 2008, 22:29
Ostatnio miałem taką akcję, że zacząłem grzebać w kompie a tu sam ni z tego z owego nie chciał się potem włączyć, bez przyczyny. Wszystko dobrze było podłączone. Rozebrałem go na części i złożyłem od nowa i działa do dziś.
Poprostu stary sprzęt nieraz aby dotknąć, iskra przeskoczy i już może nie działać coś.
Ja bym proponował rozebrać kompa na części i podłączać powoli wszystko i za każdym razem sprawdzać czy uruchomi się komp.
Na początek podłącz tylko zasilacz, płytę główną, procesor z radiatorem i wentylatorem, 1 kość RAMu, no i przyciski PWR\RESET\LED do płyty głównej oczywiście. I wtedy sprawdź czy się uruchomi.
Jak się nie uruchomi to trzeba wypraktykować. Pożyczyć od kolegi zasilacz, jeśli dalej to samo to dalej testować.
Ale prawdopodobnie będzie to płyta główna.
Mógł BIOS też paść. Wyjmij baterię na płycie głównej i włóż spowrotem i spróbuj go włączyć. Albo jak masz stary BIOS to go spróbuj wyciągnąć i włożyc inny i zobacz czy się włączy komp.
Tak się eliminuje usterki.
Poprostu stary sprzęt nieraz aby dotknąć, iskra przeskoczy i już może nie działać coś.
Ja bym proponował rozebrać kompa na części i podłączać powoli wszystko i za każdym razem sprawdzać czy uruchomi się komp.
Na początek podłącz tylko zasilacz, płytę główną, procesor z radiatorem i wentylatorem, 1 kość RAMu, no i przyciski PWR\RESET\LED do płyty głównej oczywiście. I wtedy sprawdź czy się uruchomi.
Jak się nie uruchomi to trzeba wypraktykować. Pożyczyć od kolegi zasilacz, jeśli dalej to samo to dalej testować.
Ale prawdopodobnie będzie to płyta główna.
Mógł BIOS też paść. Wyjmij baterię na płycie głównej i włóż spowrotem i spróbuj go włączyć. Albo jak masz stary BIOS to go spróbuj wyciągnąć i włożyc inny i zobacz czy się włączy komp.
Tak się eliminuje usterki.
Objawy tego typu, wlaczenie sie zasilacza na chwile to czesto objaw jakiegos zwarcia. Zasilacz wtedy sie wylacza i blokuje, ponowne uruchomienie jest mozliwe dopiero po odlaczeniu od sieci i odczekaniu 30-60sek. Jak to nie pomoze to zrob jak koledzy mowia - kompa rozebrac i posprawdzac kazdy podzespol z osobna, najlepiej poza obudowa - zloz go poprostu na stole czy na kanapie
komp po paru dniach wystartowal (o dziwo) wszystkie kable posprawdzalem.
jednak zostala mu jedna przypadlosc po tym incydencie a mianowicie czasami przy wlaczaniu wlacza sie tylko zasilanie, plyta nie rusza, no w sumie nic sie dzieje poza tym ze swieca sie diody.
pozdrawiam i dzieki za odpowiedzi :P
jednak zostala mu jedna przypadlosc po tym incydencie a mianowicie czasami przy wlaczaniu wlacza sie tylko zasilanie, plyta nie rusza, no w sumie nic sie dzieje poza tym ze swieca sie diody.
pozdrawiam i dzieki za odpowiedzi :P
To tak jak mówiłem, po prostu pewnie nie najnowszy sprzęt i nieraz aby dotknąć i nie działa nie wiadomo czemu. A rozłożyć go i złożyć spowrotem i działa.
A wentylatory, np. na CPU się wtedy kręcą?
Kod: Zaznacz cały
mianowicie czasami przy wlaczaniu wlacza sie tylko zasilanie, plyta nie rusza, no w sumie nic sie dzieje poza tym ze swieca sie diody.