Witam wszystkich ;-)
Czy ktoś interesuje się z szanownych Debianowców rowerami, szczególnie górskimi? Chcę sobie kupić coś fajnego i napaliłem się na Northtec'a Cayon II. Słyszał ktoś o takiej firmie jak Northtec? A może coś doradzicie, jak macie coś sprawdzonego i wypasionego w miarę. Chcę przeznaczyć ok. 1k zł, ale jak będzie coś naprawdę zaje...tego to max do 1,2k zł może być. Pozdrawiam i dzięki za wszelkie podpowiedzi.
Może linka wrzuce, bo znając życie to nie chciało sie nikomu looknąć na ten rower samemu...
http://artex.webfabryka.pl/northtec-cayon-p-245.html
Rower
Nie patrz na firmę tylko na osprzęt bo to jest najważniejsze. Co do tego akurat roweru... za tę kasę kupisz coś lepszego. Przerzutki c050 - ta grupa shimano to dolna półka (taki następca SISów) więc - jeśli dysponujesz tylko taką sumą i żal ci będzie, że dałeś tyle, a po miesiącu wszystko rzęzi - poszukaj czegoś innego.
Co do shimano (http://pl.wikipedia.org/wiki/Shimano) , jak dla mnie absolutnym minimum byłaby grupa alivio.
14 kg to też niezbyt mało, ale zależy co chcesz robić na tym rowerze. ;]
Szczerze mówiąc, polecałbym lekturę stron traktujących o osprzęcie i rowerach górskich ogólnie i zajrzenie na allegro. Jak pogrzebiesz przez tydzień, dwa z rzędu to może znajdziesz coś ciekawego. Ja tak zrobiłem i za 1300 pln kupiłem niezajeżdżoną używkę w świetnym stanie (facet jeździ do Niemiec i ściąga rowery z komisów) - rower firmy Bulls, o której nigdy nie słyszałem. ;] Mimo to jest rewelacyjnie lekki (lżejszego roweru jeszcze w rękach nie miałem) i na całkiem niezłym osprzęcie: przód deore, tył deore XT, klamki deore, hamulce deore, amortyzator sr suntour nrx7600 (górna półka to to nie jest, ale mi bardzo odpowiada - całkiem niezły skok, blokada skoku w manetce no i jest jedawbiście miękki więc na polskie chodniki i ulice idealny bo świetnie tłumi. poskakać też na nim można, ale szybko byś go skatował - ja nie skaczę, więc wiadomo...).
Jeśli chodzi o same hamulce, nie patrz na to, że ma tarcze tylko na to, jakie to są tarcze. Niby bajer, ale jak kupisz tanie to i tak g... ci to da bo lepsze dobre V-brake'i niż kiepskie tarcze.
Co do osprzętu, oprócz shimano warto brać rowery na osprzęcie SRAM (ale też z odpowiednich grup) i TRUVATIV. Droższe hamulce TEKTRO też ujdą.
powodzenia i pzdr
Co do shimano (http://pl.wikipedia.org/wiki/Shimano) , jak dla mnie absolutnym minimum byłaby grupa alivio.
14 kg to też niezbyt mało, ale zależy co chcesz robić na tym rowerze. ;]
Szczerze mówiąc, polecałbym lekturę stron traktujących o osprzęcie i rowerach górskich ogólnie i zajrzenie na allegro. Jak pogrzebiesz przez tydzień, dwa z rzędu to może znajdziesz coś ciekawego. Ja tak zrobiłem i za 1300 pln kupiłem niezajeżdżoną używkę w świetnym stanie (facet jeździ do Niemiec i ściąga rowery z komisów) - rower firmy Bulls, o której nigdy nie słyszałem. ;] Mimo to jest rewelacyjnie lekki (lżejszego roweru jeszcze w rękach nie miałem) i na całkiem niezłym osprzęcie: przód deore, tył deore XT, klamki deore, hamulce deore, amortyzator sr suntour nrx7600 (górna półka to to nie jest, ale mi bardzo odpowiada - całkiem niezły skok, blokada skoku w manetce no i jest jedawbiście miękki więc na polskie chodniki i ulice idealny bo świetnie tłumi. poskakać też na nim można, ale szybko byś go skatował - ja nie skaczę, więc wiadomo...).
Jeśli chodzi o same hamulce, nie patrz na to, że ma tarcze tylko na to, jakie to są tarcze. Niby bajer, ale jak kupisz tanie to i tak g... ci to da bo lepsze dobre V-brake'i niż kiepskie tarcze.
Co do osprzętu, oprócz shimano warto brać rowery na osprzęcie SRAM (ale też z odpowiednich grup) i TRUVATIV. Droższe hamulce TEKTRO też ujdą.
powodzenia i pzdr