Do czego Debian w trybie tekstowym?
DAAP - muzyka na serwerze ;-)
http://www.opendaap.org/
http://www.opendaap.org/
Ja wrzuciłbym tam povray'a i renderował ciężkie scenki. Co z tego że na takim sprzęcie trwałoby to 16 godzin? Ja miałem taki sam projekt, tyle że miałem trochę inny pomysł. Sprzęt to p II 333, 256 ramu. Chciałem to wykorzystać do liczenia klastrowego w konfiguracji 'Beowulf' , dzielenia internetu z mojego Atherosa na pozostałe dwa komputery w domu, ściąganiu z torrentów (klient z interfejsem sieciowym, tzn. ja od siebie podaję link do materiału, a serwer pracowicie ściąga). Chciałem wpakować tam wszystkie dyski na pata, które mam u siebie (najwyżej przez jakiś dodatkowy kontroler) i udostępniać je przez sambę, oczywiście dwukierunkowo Bo po co ojcu w komputerze montować jakiś 40gbajtowy dysk i 30GB instalek, skoro mogą one spokojnie spoczywać na serwerze, a tatuś daje radę na wysłużonej dziesiątce. Ot, taka mała napinka projektem. Mój zdechł gdy okazało się że płyta mi padła, do tego nie mogłem zmusić lilo by ruszył bez monitora.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 05 października 2007, 13:56
- Lokalizacja: Gliwice
to jest bardzo dobre wykorzystanie maszynylis6502 pisze:Ja wrzuciłbym tam povray'a i renderował ciężkie scenki. Co z tego że na takim sprzęcie trwałoby to 16 godzin? Ja miałem taki sam projekt, tyle że miałem trochę inny pomysł. Sprzęt to p II 333, 256 ramu. Chciałem to wykorzystać do liczenia klastrowego w konfiguracji 'Beowulf' , dzielenia internetu z mojego Atherosa na pozostałe dwa komputery w domu, ściąganiu z torrentów (klient z interfejsem sieciowym, tzn. ja od siebie podaję link do materiału, a serwer pracowicie ściąga). Chciałem wpakować tam wszystkie dyski na pata, które mam u siebie (najwyżej przez jakiś dodatkowy kontroler) i udostępniać je przez sambę, oczywiście dwukierunkowo Bo po co ojcu w komputerze montować jakiś 40gbajtowy dysk i 30GB instalek, skoro mogą one spokojnie spoczywać na serwerze, a tatuś daje radę na wysłużonej dziesiątce. Ot, taka mała napinka projektem. Mój zdechł gdy okazało się że płyta mi padła, do tego nie mogłem zmusić lilo by ruszył bez monitora.
Jak takie coś zrobić? ¯eby można było normalnie podawać linki z mojego systemu na tamten komputer, czy jedyna możliwość to obsługa przez SSH tamtego kompa a plik torrent wrzucać przez np. WinSCP?lis6502 pisze:ściąganiu z torrentów (klient z interfejsem sieciowym, tzn. ja od siebie podaję link do materiału, a serwer pracowicie ściąga).
Do torrentów polecam torrentfluxa. Jets bardzo prosty w instalacji i obsłudze (przez przegladarkę).Jak takie coś zrobić? ¯eby można było normalnie podawać linki z mojego systemu na tamten komputer, czy jedyna możliwość to obsługa przez SSH tamtego kompa a plik torrent wrzucać przez np. WinSCP?
Do pozostałych plików (w tym tych z rapidshare premium) napisałem sobie własny interfejs (php+bash) :-)