Whistler_QD pisze:Seria Thinkpad, ktora teraz kontynuuje Lenovo wg. mnie dalej trzyma poziom.
A według mnie nie. Nie podoba mi się seria T6x (nie lubię panoramicznych wyświetlaczy). Dla mnie prawdziwe ThinkPady skończyły się na T43, który jest laptopem idealnym. £ączy w doskonałych proporcjach wydajność, wygląd, wytrzymałość i mobilność. Ja swojego worzę codziennie do pracy a że korzystam z publicznych środków transportu i worzę komputer w plecaku to mobilność jest dla mnie bardzo istotna. Nie zamieniłbym go na żadnego innego. T43 wyróżnia się też w samej serii T4x ponieważ jest spośród nich najlżejszy i najcieńszy.
Chcę także zaznaczyć że jest ogromna różnica między laptopem używanym a poleasingowym, bo niektórzy wrzucają oba rodzaje do jednego worka i od razu przekreślają. Wszystkie moje thinkpady (posiadam także T23 i T42) to komputery poleasingowe. Gdy kupowałem T43, kilka miesięcy temu, był on dokładnie w idealnym stanie wizualnym i technicznym oraz posiadał 12 miesięcy własnej gwarancji
Device. Ludzie biorący sprzęt w leasing dbają o niego bo wiedzą że nie jest ich a dodatkowo nad wszystkim czuwa wykfalifikowany serwis. Dodatkowym atutem zakupu takiego sprzetu jest oszczędność liczona w tyś. zł w stosunku do sprzętu nowego.
W swojej pracy i poza nią miałem kontakt z wieloma laptopami innych marek i stwierdzam że żaden z nich nie dorównywał T43.
Na koniec dodam że nie miałem żadnego problemu z instalacją na nim Debiana. Wszystko zostało dokładnie rozpracowane na stronie o której wspomniał
Whistler_QD (ThinkWiki). Z Windowsa korzystam ze względu na swoje lenistwo i dlatego że jest mi potrzebny do pracy :-)