Intel vs AMD
widze że temat wywołał małą burzę ...
Kaka – bez złośliwości powiem Ci, że nie chciałbym żeby Twój znajomy montował mi komputer...
Mi nie chodzi o wydajność (który szybszy) Intela czy AMD a ich nazwijmy to „działanie” w akcji - stabilność, uwierzcie mi Intel bije AMD na głowę.
Kaka, Tanatos dam wam taką głupio mi pisać że radę ale wskazówkę (naprawdę bez żadnych złośliwości, bo nie o to mi chodzi, i nie chcę żebyście sobie pomyśleli, że sie wymądrzam – ciągle się uczę i nabieram pratyki) jak kiedyś będziecie pracowali jako informatycy (lub „co gorsza” kierownicy działów IT) a dostaniecie do rozplanowania budżet (zazwyczaj są to olbrzymie pieniądze z paroma zerami) to zawsze lepiej dołożyć te parę złotych do Intela. Zarówno do pojedynczych końcówek (stacji) a na serwerach kończąc. Taka inwestycja zwróci się wam bardzo szybko – a do tego będziecie wolniej siwieć! To jest ta jak ze skrętką, możesz kupić 100 metrów zwykłego kabla lub 100 metrów kabla ekranowanego ... niby nic a jednak w dodatku są mniej „łamliwe” ;p
Do domu AMD jest ok, nie neguje tego, do gier, multimediów, dla studentów którzy liczą każdy grosz... te procki są dobre! dobre! dobre!
Może za mocno napisałem u góry (poprzedni post) ... ale to w emocjach
pozdrawiam
pxr
życzę wszystkim stabilności i szybkości zarówno na AMD jak i Intelu
Kaka – bez złośliwości powiem Ci, że nie chciałbym żeby Twój znajomy montował mi komputer...
Mi nie chodzi o wydajność (który szybszy) Intela czy AMD a ich nazwijmy to „działanie” w akcji - stabilność, uwierzcie mi Intel bije AMD na głowę.
Kaka, Tanatos dam wam taką głupio mi pisać że radę ale wskazówkę (naprawdę bez żadnych złośliwości, bo nie o to mi chodzi, i nie chcę żebyście sobie pomyśleli, że sie wymądrzam – ciągle się uczę i nabieram pratyki) jak kiedyś będziecie pracowali jako informatycy (lub „co gorsza” kierownicy działów IT) a dostaniecie do rozplanowania budżet (zazwyczaj są to olbrzymie pieniądze z paroma zerami) to zawsze lepiej dołożyć te parę złotych do Intela. Zarówno do pojedynczych końcówek (stacji) a na serwerach kończąc. Taka inwestycja zwróci się wam bardzo szybko – a do tego będziecie wolniej siwieć! To jest ta jak ze skrętką, możesz kupić 100 metrów zwykłego kabla lub 100 metrów kabla ekranowanego ... niby nic a jednak w dodatku są mniej „łamliwe” ;p
Do domu AMD jest ok, nie neguje tego, do gier, multimediów, dla studentów którzy liczą każdy grosz... te procki są dobre! dobre! dobre!
Może za mocno napisałem u góry (poprzedni post) ... ale to w emocjach
pozdrawiam
pxr
życzę wszystkim stabilności i szybkości zarówno na AMD jak i Intelu
Ja też jestem za - w zeszłym tygodniu czyściłem moją skrzynię i po raz pierwszy zdjąłem radiator stwierdzając, że na procku nie ma pasty (kiedyś podobno była...) Athlon XP 2500+ Burton (ma trzy lata) - bóg raczy wiedzieć kiedy wyparowała :mrgreen:Kaka' pisze:U mnie na starym kompie (AMD Athlon XP 2000+), jak procesor popracował w 100% przez te 5 minut, temperatura sięgała 50 C - procesor w ogóle nie podkręcany - aż strach myśleć co by było gdybym go podkręcił...
Tak czy owak, ja aktualnie jestem za AMD.
Tak czy siak działa bez żadnego "ała" temp. max. 57 stopni (ciekawe jak pójdzie z pastą heh!)
Nie będę porównywał AMD do INTELA ale podpowiadam: cena.
[quote="pxr"]
Mi nie chodzi o wydajność (który szybszy) Intela czy AMD a ich nazwijmy to „]
Tak się zastanawiam nad tą "stabilnością w akcji". W jednym z wcześniejszych postów powołujesz się na jakieś enigmatyczne programy dla administracji... Możesz podać jakieś konkretne przykłady wahań stabilności wg podziału na procesory?
Mi nie chodzi o wydajność (który szybszy) Intela czy AMD a ich nazwijmy to „]
Tak się zastanawiam nad tą "stabilnością w akcji". W jednym z wcześniejszych postów powołujesz się na jakieś enigmatyczne programy dla administracji... Możesz podać jakieś konkretne przykłady wahań stabilności wg podziału na procesory?
Hmm... ja też preferuję AMD. Bo ja wiem dlaczego? Przyzwyczajenie (dopiero jakiś czas temu przesiadłem się z wiekowej już k6 ), cena, jakieś takie negatywne nastawienie do Intela:]... Kiedyś miałem taki podział: Aplikacje biznesowe = Intel, Gry = AMD. Zależy kto czego więcej używa . Zazwyczaj się sprawdzało .
Ale co do montowania... Wsadzić procka w gniazdo, to i dziecko potrafi, ale jeśli chodzi o chłodzenie... oj, jak jakiś czas temu montowałem sobie standardowy radiator dla Athlona64, to się zastanawiałem czy pierwsze złamie płytę czy procka ubiję ^^. Namęczyłem się i nastresowałem co nie miara . Z intelami, z tego co wiem, nie ma takich problemów:/.
Ale co do montowania... Wsadzić procka w gniazdo, to i dziecko potrafi, ale jeśli chodzi o chłodzenie... oj, jak jakiś czas temu montowałem sobie standardowy radiator dla Athlona64, to się zastanawiałem czy pierwsze złamie płytę czy procka ubiję ^^. Namęczyłem się i nastresowałem co nie miara . Z intelami, z tego co wiem, nie ma takich problemów:/.
No to kumepl już potwierdził: mówi, że ciężko montuje się chłodzenie dla Intela, a szybko dla AMD. Cóż, nie wiem czy to prawda (ale znam go bardzo dobrze i mu ufam), bo sam nie składam komputerów (no, "bałbym się" tylko zamontować płytę główną i procesor - reszta, luz).
Tak czy siak, AMD i Intel zawsze będą rywalizować, tak samo jak nVidia z ATI. Uważam, że karty nVidii są wydajniejsze, ale droższe, czyli tak jak w przypadku Intela. Ale nigdy więcej ATI. A przy AMD na razie zostanę przez najbliższe 2-3 lata
W ogóle AMD (AMD 64) są popularniejsze i chyba pewnie lepiej wspierane... (ale tu już zakładam tylko).
Tak czy siak, AMD i Intel zawsze będą rywalizować, tak samo jak nVidia z ATI. Uważam, że karty nVidii są wydajniejsze, ale droższe, czyli tak jak w przypadku Intela. Ale nigdy więcej ATI. A przy AMD na razie zostanę przez najbliższe 2-3 lata
W ogóle AMD (AMD 64) są popularniejsze i chyba pewnie lepiej wspierane... (ale tu już zakładam tylko).
Co do chłodzenia to się zgodzę Swój procesor kupiłem w box'ie ale niestety radiator i wentylator porażka... jeszcze pod windowsem.. temperatura w stanie obciążenia ~68 [deg] a wiatrak chodził jak suszarka...
Kupilem jakieś najtańsze AC tylko po to żeby hałas zmniejszyć - tego akurat montowało się w miarę oki - ale temperatura... :|
W końcu jakoś w zeszłym roku postanowiłem cos z tym zrobić.. zamontowałem freezera też AC - z tym to było takie pie*****e, radiator dość duży i jak postawi się go tak jak ma być to rękami ciężko do zatrzasków dotrzeć...
Ale teraz temperatura max 56 [deg] no i cicho (powiedzmy że te 21dB da się wytrzymać
Kupilem jakieś najtańsze AC tylko po to żeby hałas zmniejszyć - tego akurat montowało się w miarę oki - ale temperatura... :|
W końcu jakoś w zeszłym roku postanowiłem cos z tym zrobić.. zamontowałem freezera też AC - z tym to było takie pie*****e, radiator dość duży i jak postawi się go tak jak ma być to rękami ciężko do zatrzasków dotrzeć...
Ale teraz temperatura max 56 [deg] no i cicho (powiedzmy że te 21dB da się wytrzymać
Kod: Zaznacz cały
# acpi -t
No support for device type: battery
Thermal 1: ok, 48.0 degrees C
mój Intel Celeron 2,4 Ghz praktycznie non stop ma ok 71 stopni C :-P, przez to często wyskakuje mi Kernel Panic. A chłodzenie tego CPU-nie dość, że wielkie i głośne to jeszcze ma tak nieprzemyślaną konstrukcję, że wygięło mi płytę główną (serio! :-P ), moge pokazać fotki :P Na szczęście z tego komputera już prawie w ogóle nie korzystam bo przerzuciłem się na AMD, w każdym razie tak jak mówiłem - Inteli nie polecam nikomu :-P
dorzucę moje 0,03 PLN:
jakiś czas temu się tym trochę interesowałem, bo akurat podkręcałem procesor i moje wnioski są takie że jestem za AMD (jeśli chodzi o zastossowanie w mooim PC - desktopie)
AMD są wydajniejsze i szybsze, a na brak stabilności nie mogę narzekać, mimo że procesor jest podkręcony o jakieś 33%, to jeszcze mi kernel panic nie wyskoczył.
oczywiście mówię tu o zastosowaniach w komputerach domowych, bo z innymi kontaktu nie mam.
co do temperatury, to z tego co się orientuję AMD mają dużo niższą temperaturę pracy niż Intel, przeciętnie AMD ma do 55*C, a Intel do 70*C, tzn tak było jak się tym interesowałem, a jak jest teraz to nie wiem, ale pewnie podobnie. oczywiście to jest takie potraktowanie ogólnikowo, bo dokładnie to trzeba wszystko rozpatrywać po rdzeniach/wydaniu procka/modelu/itp.
obie firmy robią porządne procki, a to co ktoś preferuje to kwestia gustu i kwestia przeznaczenia tych procków.
kiedyś miałem Intela (celeron 600Mhz), teraz mam AMD (athlon 2800) i na żadnego nie mogę narzekać.
aloha
jakiś czas temu się tym trochę interesowałem, bo akurat podkręcałem procesor i moje wnioski są takie że jestem za AMD (jeśli chodzi o zastossowanie w mooim PC - desktopie)
AMD są wydajniejsze i szybsze, a na brak stabilności nie mogę narzekać, mimo że procesor jest podkręcony o jakieś 33%, to jeszcze mi kernel panic nie wyskoczył.
oczywiście mówię tu o zastosowaniach w komputerach domowych, bo z innymi kontaktu nie mam.
co do temperatury, to z tego co się orientuję AMD mają dużo niższą temperaturę pracy niż Intel, przeciętnie AMD ma do 55*C, a Intel do 70*C, tzn tak było jak się tym interesowałem, a jak jest teraz to nie wiem, ale pewnie podobnie. oczywiście to jest takie potraktowanie ogólnikowo, bo dokładnie to trzeba wszystko rozpatrywać po rdzeniach/wydaniu procka/modelu/itp.
obie firmy robią porządne procki, a to co ktoś preferuje to kwestia gustu i kwestia przeznaczenia tych procków.
kiedyś miałem Intela (celeron 600Mhz), teraz mam AMD (athlon 2800) i na żadnego nie mogę narzekać.
aloha
[quote="pxr"]
Mi nie chodzi o wydajność (który szybszy) Intela czy AMD a ich nazwijmy to „]
ja tutaj wyczuwam jakąś nienawiść do AMD :P przynajmniej nie ma tam izraelskiego kapitału...
a już będąc całkowicie poważnym, jeszcze nigdy mnie żaden Athlon nie zawiódł. Mój obecny XP 2000+, który śmiga już jakiś czas (non stop, kompa nie wyłączam) jest jak ten ogier, nie można narzekać. Pentiumy też miałem, i nie wytrzymywały próby czasu...
Co prawda ostatnio kupiłem sobie notebooka Toshiba, i mam w nim jakiegoś celerona M, ale to jeszcze nie powód do paniki, narazie chodzi ładnie ( a notebooka też nie wyłączam).
Co dla mnie lepsze ? AMD. Od momentu kiedy spalił się mój P III 450 montowałem wyłącznie Athlony, lepsze cenowo, lepsza wydajność, i z moich doświadczeń lepsze jakościowo. I nie lubiłem ich montować, zawsze miałem wrażenie że zdrapię ten krzem...
Mi nie chodzi o wydajność (który szybszy) Intela czy AMD a ich nazwijmy to „]
ja tutaj wyczuwam jakąś nienawiść do AMD :P przynajmniej nie ma tam izraelskiego kapitału...
a już będąc całkowicie poważnym, jeszcze nigdy mnie żaden Athlon nie zawiódł. Mój obecny XP 2000+, który śmiga już jakiś czas (non stop, kompa nie wyłączam) jest jak ten ogier, nie można narzekać. Pentiumy też miałem, i nie wytrzymywały próby czasu...
Co prawda ostatnio kupiłem sobie notebooka Toshiba, i mam w nim jakiegoś celerona M, ale to jeszcze nie powód do paniki, narazie chodzi ładnie ( a notebooka też nie wyłączam).
Co dla mnie lepsze ? AMD. Od momentu kiedy spalił się mój P III 450 montowałem wyłącznie Athlony, lepsze cenowo, lepsza wydajność, i z moich doświadczeń lepsze jakościowo. I nie lubiłem ich montować, zawsze miałem wrażenie że zdrapię ten krzem...