Po ciężkich bojach zainstalowałem Debiana Lenny z gnome.
Wszystko dzialalo jak nalezy az do momentu, w którym nie wiem dokładnie co się stało ale system po prostu się zawiesił. Cóż było zrobić -> reset i tu zaczęły się kłopoty.
Uruchamia się gdm ale przy próbie logowania błąd:
Kod: Zaznacz cały
brak pliku .xsession
Kod: Zaznacz cały
exec gnome-session
Kod: Zaznacz cały
exec: gnome-session: not found.
Kod: Zaznacz cały
dpkg -i gnome
Kod: Zaznacz cały
dpkg-reconfigure xserver-xorg
Jeśli ktoś byłby w stanie mi jakoś pomóc merytorycznie, byłbym wdzięczny.