Problem z p

[jemdzem]

Witam.

Mój problem polega na tym, że żaden odtwarzacz, ani abcde nie widzi płyt audio znajdujących się w napędzie. Mimo tego że po włożeniu płyty, automatycznie wyskakuje okienko sound juicera z gotową listą utworów znajdujących się na płycie, żaden inny program nie jest w stanie odczytać czy nawet otworzyć zawartości płyty. Podejrzewam, że powodem może być ponowne podłączenie wcześniej usuniętego napędu cdrom z komputera, bo problem zaczyna pojawiać się właśnie od tego momentu. Nie wiem jak próbować to naprawić. Z góry dziękuję za wszystkie wskazówki.

Pozdrawiam
£ukasz

[panel]

W takim razie możesz sprawdzić czy Twój napęd wciąż jest scd0 - wodim dobrze sprawdza napędy:

Kod: Zaznacz cały

wodim --devices

albo

Kod: Zaznacz cały

wodim -checkdrive

lub

Kod: Zaznacz cały

cdrecord -scanbus

Jeśli się zmieniło na scd1 albo jakoś to trzeba poprawić w konfiguracji.
Do płyt CD dobry jest cdcd

Kod: Zaznacz cały

cdcd play

Przy starcie zapyta o napęd.

[jemdzem]

Dzięki bardzo, ten wodim naprawdę bardzo mi pomógł - jest jeszcze tylko jedna sprawa, jak można zabronić cdcd korzystania z internetowej bazy danych cddb - bo chyba to uniemożliwia odtwarzanie utworów.

EDIT: Jednak nie, utwory są odtwarzane so pokazuje opcja ext, jednak z głośników płynie tylko cisza - głośność w programie jest ustawiona na 100, co może być przyczyną tego, że program nie odtwarza dźwięku?

[panel]

Maksymalna głośność to 255.
Połączenia z serwerem można wyłączyć haszując w pliku .cdserverrc .
W ustawieniach w pliku .cdcdrc domyślne urządzenie to /dev/cdrom - można sprawdzić do czego jest zlinkowane

Kod: Zaznacz cały

ls -l /dev/cdrom

czy rzeczywiście do właściwego napędu. Dla pewności można w .cdcdrc wpisać urządzenie które pokazuje

Kod: Zaznacz cały

wodim --devices

Ewentualnie można jeszcze sprawdzić czy użytkownik jest w grupie cdrom i audio oraz sprawdzić w alsamixer głośność CD.

[thalcave]

A czy przypadkiem cdrom nie musi być podłączony kabelkiem audio do k. dźwiękowej by ten program go obsługiwał? Można też mplayera wykorzystać do płyt audio. Ale jeszcze się tym nie bawiłem.