informuje mnie, że nie zna aplikacji emerald. W fusion-icon, w menadżerze okien mam kwine metacity i compiza. Natomiast w dekoratorze okien dostępne są tylko ,,KDE4 window decorator'' oraz ,,GTK window decorator'', o dziwo compiz działa jednak nie mam "ramek". Jest jakiś sposób na doinstalowanie emeralda?
Pozdrawiam.
Edit: Compiz działa ale nie mogę zmieniać efektów (przykładowo minimalizowanie okien jest ładnie animowane ale nie mogę już tej animacji zmienić) nie wiem czy ma to związek z emeraldem ale jest to prawdopodobne.
Emeralda nie ma w paczce w oficjalnym repozytorium (w sumie nie wiem czemu, skoro jest compiz), zawsze był w nieoficjalnym repozytorium shame, ale od jego ,,śmierci'' nie jest aktualizowane.
Najlepszym rozwiązaniem będzie skompilowanie ze źródeł świeżej wersji:
tylko tutaj trzeba będzie zapewne uzupełnić sporo niespełnionych zależności. Poza standardowymi kompilatorami będziesz potrzebował na początek paczki autoconf, później paczek z makrami i bibliotekami do kompilacji.
ale mi się nie udało tego skompilować pod KDE 3.5.10, teraz w Sqeeze jest KDE4 więc będę się niedługo przymierzał.
Natomiast co do gnome (wnioskuje po metacity) to powinno skompilować się bez problemu.
Czyli obecnie to repozytorium jest tylko dla Lennego i386.
W Squeeze i Sid są już nowsze wersje compiza, pewnie niekompatybilne z tym emeraldem...
Na Lennym to w sumie lepiej zainstalować całość z repozytorium SHAME'a. Tam jest wszystko w wersji 0.7.9 i na wersji stabilnej jest jeszcze instalowalne (również amd64).
Emerald z repozytorium SHAME'a spokojnie dziala z Compizem z Sida - mozna instalowac i sie nie bac, sam przetestowałem i nie ma żadnych problemów. Jeżeli nawet jest nowsza wersja emeralda to pewnie i tak niewiele sie zmienila.