Mam dwa pytania dot. wspomnianego freeRadiusa. Otóż mam sieć bezprzewodową w której chcę zrobić logowanie na postawie loginów i haseł z serwera shellowego. Będzie w tej sieci ok. 300 użytkowników z czego na raz zalogowanych pewnie z 10-50 (może raz na ruski rok podczas jakiejś większej imprezy dobije do 100). I teraz pytania:
1. Jest sens dla takiej ilości użytkowników robić cokolwiek z MySQL czy lepiej czytać loginy i hasła bezpośrednio z /etc/shadow i /etc/passwd, bo i tak nie zauważę różnicy w wydajności?
2. Rozumiem, że z Radius Secret Key korzysta tylko maszyna uwierzytelniająca i normalny użytkownik nigdy się z tym nie zetknie i jedyne czego będzie potrzebował to zestaw login+hasło z passwd żeby się dostać do sieci?
Dzięki za odpowiedzi ;-)