Strona 2 z 3
: 31 grudnia 2008, 15:59
autor: yantar
Problem nie rozchodzi sie o to czy procek w danym momencie skokowo ma 20 czy 80% zuzycia czasu (No chyba, ze caly czas ciagnie na pelny gwizdek to wtedy trzeba cos z tym zrobic, ewentualnie jakis teoretycznie malo zasobozerny proces bierze stale wiecej niz powinien). Glownym problemem jest przydzial czasu procka dla procesow. U siebie sam mam irytujace myki typu leci cos w okienku mplayera, przesuwam jakies inne okno to w tym czasie mplayer staje i jest przyciety dopuki nie puszcze okna, czego nie ma np przy VLC, a korzystaja z tego samego wyjscia. I to takie wlasnie upierdliwosci glownie psuja humor.
Z xorgiem byc moze trzeba sie pogodzic, ze dodano do niego nowe funkcie, zmienily sie tez sterowniki, kernele i obecnie jest to wszystko zdecydowanie bardziej zasobozerne niz dwa lata temu. Na szybkim kompie tego sie zbytnio nie odczuje ale im starszy sprzęt to roznice widac.
A ze taki XP smiga, coz przez dwa, trzy lata w takim XP to sie niewiele zmienilo to i pracuje tak samo. A w Linuksach to prawie cala epoka.
: 31 grudnia 2008, 16:07
autor: grzesiek
Tej pamięci to trochę przy mało masz. W brew pozorom linuks jest wydajny ale w swojej domenie - systemu sieciowego - a w roli desktopa to trochę kuleje. Porównywałem zużycie pamięci Debian vs. Vista. W sumie to ogólnie rzecz biorąc to Debian zużywa mniej pamięci ale na poziomie poszczególnych programów to Vista jest wyraźnie lepsza np. firefox zaraz po uruchomieniu pod debianem to 27 MB a Vistą 19 MB, hehe nawet Gimp (używam GNOME) pod Debianme 29 MB a Vistą 24 MB, dalej Kadu z GG też przegrywa, Rythmbox z Windows Media Player (używają odpowiednio 17MB 11MB). Tylko OpenOffice wygrywa na linuks z tych programów, które sprawdzałem. No i w końcu sam system ogólnie wygrywa, Vista po uruchomieniu to ok. 700MB Debian ok. 300MB. Wstyd to przyznać ale Compiz nawet jest bardziej pamięcio żerny niż Aero, fakt tylko że Compiz ma nieporównanie więcej bajerów to do usprawiedliwia.
Wnioski są takie, że trzeba sobie w końcu przypomnieć, iż linuks nie zdobył swojej dotychczasowej popularności (jakiej by tam nie miął) z zastosowań desktopowych. Powiem więcej, wśród administratorów linuksa desktop tego systemu to wersja komputera z poziomu którego zarządza rzeczywistym serwerem, testuje nowe rozwiązania itp. a nie Media Center wersja domowa
a właśnie do tego część developerów teraz dąży, część i to ta nowsza
Jak dlamnie to mimo to i tak Debian jest lepszym rozwiązaniem, niż Vista.
: 31 grudnia 2008, 16:32
autor: daris
A sterowniki do grafiki zainstalowaliśmy?
Obojętnie czy zainstaluje otwarte czy zamknięte to wydajność jest mniej więcej taka sama (tzn. słaba).
Czy siedzisz przed ekranem monitora i patrzysz w niego obserwując wskazania np. conky - jak wielkie jest zużycie procesora?
Nie, ale wystarczy że uruchomię sobie top'a z konsoli i widzę, że przy np. przełączeniu się np. z okna konsoli do okna dolphina użycie cpu przez xorga jest na poziomie
co najmniej 30%
Kolejny przykład: minimalizuje okno Opery/Firefoksa z otwartą jakąś stroną, przywracam go i widać w jakiej kolejności wszystko pojawia się na ekranie (w sensie, że jest tak wolne). Najpierw pojawia się zawartość okna Opery/Firefoksa (tzn. menu, paski narzędzi itp.), dopiero później po ułamku sekundy (jak nie więcej
) pojawia się zawartość strony. Na Windowsie po przywróceniu Opera/Firefox pojawia się od razu w całości
Jeżeli Twoim odniesieniem jest Windows, w którym wskazania sobie, a system sobie to zostań przy Windowsie. U mnie wskazania użytkowania procesora, przez system pod Linuksem, zawsze oscylują w pobliżu 100% i system działa stabilnie i bez zawirowań.
Jestem ciekawy, czy ty jakbyś miał do wyboru pomiędzy mulącym się Linuksem, a szybko śmigającym Windowsem - to co byś wybrał?
Na razie uzyskałem leciutkie przyspieszenie kompilując kernel, poeksperymentuje jeszcze z opcjami i zobaczymy co z tego wyniknie.
: 31 grudnia 2008, 16:33
autor: Akkon
grzesiek pisze:Tej pamięci to trochę przy mało masz.
Przez długi czas też miałem tylko 512MB (teraz mam 1GB) i nie miałem takich sytuacji. Szczerze pisząc to po powiększeniu RAMu wcale nie odczułem zbytniego przyspieszenia z powodu zwiększenia tej pamięci. Ja bym obstawiał raczej kernel.
: 31 grudnia 2008, 16:44
autor: matiit
A ja kartę graficzną i wiem co mówię.
Mój kolega ma radeona 9550, szczerze to nie wiem o ile mniej jest wydajny od tego co ma daris, ale jego systemem (kolegi) opiekuję się ja i w wiem że sterowniki są beznadziejne...
Rysowanie okienek (ogólnie 2D) się potwornie ślimaczy, mam na laptopie kartę intela a na desku nvidię i jest co innego (nie przypominać ostatnich problemów NVIDIA/KDE4, bo już to jest poprawione).
: 31 grudnia 2008, 17:42
autor: sj65
Nie napisałeś nic o swoim dysku.
Czy sprawdziłeś jego wydajność? Co wskazuje Ci
Może powinieneś trochę pobawić się hdparm'em.
Pozdrawiam
sj65
: 31 grudnia 2008, 20:44
autor: lis6502
Jako że to dział luźnie i nikt mi nie powie że posty nabijam to powiem Wam co sądzę o takich rozmowach i przekonywaniach ^^
Mt.7,6
: 01 stycznia 2009, 09:40
autor: daris
sj65 pisze:Nie napisałeś nic o swoim dysku.
Czy sprawdziłeś jego wydajność? Co wskazuje Ci
Może powinieneś trochę pobawić się hdparm'em.
Pozdrawiam
sj65
A co to ma do tego? Każde okno zapisywane jest w JPG na dysku?
matiit pisze:A ja kartę graficzną i wiem co mówię.
Mój kolega ma radeona 9550, szczerze to nie wiem o ile mniej jest wydajny od tego co ma daris, ale jego systemem (kolegi) opiekuję się ja i w wiem że sterowniki są beznadziejne...
Rysowanie okienek (ogólnie 2D) się potwornie ślimaczy, mam na laptopie kartę intela a na desktopie nvidię i jest co innego (nie przypominać ostatnich problemów NVIDIA/KDE4, bo już to jest poprawione).
To żeś mnie pocieszył. Czyli co - jedyne wyjście to zmiana karty graficznej? Albo może najlepiej całego komputera.
Właśnie kompiluję po raz 3 kernel - za pierwszym razem nie miałem żadnych problemów, za drugim "No filesystems found" (czy coś w ten deseń), ciekawe co będzie za trzecim
: 01 stycznia 2009, 11:31
autor: matiit
Pamiętaj, najlepiej sterownik kontrolera dysków i filesystemu wbudować na stałe i dać spokój initramfs wtedy.
: 01 stycznia 2009, 23:50
autor: fnmirk
daris pisze:Jestem ciekawy, czy ty jakbyś miał do wyboru pomiędzy mulącym się Linuksem, a szybko śmigającym Windowsem - to co byś wybrał?
Nie wybrałbym na pewno Windowsa ponieważ Debian wystarczająco wydajnie i szybko pracuje na moich komputerach.
Być może wybrałeś zły system plików do zadań, które wykonujesz. Sprawdź jaki system sprawdzi się na Twoich partycjach. Używam ReiserFS ma wszystkich partycjach. Może dla Twoich potrzeb wydajniejszym rozwiązaniem będzie zastosowanie:
XFS.